Ja za minimum 1000 euro netto nie ruszam się z Polski.
masz racje. najniższa krajowa plus socjale. i w/w gosciu mówi, że ma swoje autko i dom spłaca he he eh pęknę ze śmiechu! co się daje to doi socjal aż ból. od benefitów po dofin do mieszk., rach, podatku!
tak to gościół wspiął się na szcyty! socjalu angielskiego! he he eh a nap. jako biały murzyn, albo packhaus, albo budowa albo inne temu podobne "fuchy" których nie chcą anglicy.