Jest oferta na stronie biura pracy ale oznaczona jako dla niepełnosprawnych a jak klikniesz ofertę pisze że dla sprawnych błąd jakiś
Bo to musi byc sprawny niepełnosprawny. Po prostu musi miec grupę inwalidzką. Kasa kasa kasa , ale nie dla Ciebie. Dla pana Skalskiego.Dla Ciebie tylko dodatkowe 10 dni urlopu i nic więcej.
Może ktoś się w koncu wezmie za to , zeby pracownik z grupą miał i tą dodatkową przerwe w pracy i pracował po 7 godzin, skoro PFRON dopłaca do tej 8 godziny.Bo zazwyczaj wygląda to tak , ze niepełnosprawny zapierdziela po 8 godzin za takie samo wynagrodzenie jak osoba zdrowa. A w przepisach jest wyraznie napisane ze pracownik z grupą , który pracuje 7 godzin , nie moze mieć nizszego wynagrodzenia niz ten ,,pełnosprawny ,co pracuje 8 godzin.Czyli ten niepelnosprawny pracując 8 godzin jest po prostu okradany z pensji.Czy zle mówię?
NIE TYLKO U SKALSKIEGO TAK SIĘ DZIEJE
Witam. Prawdziwa patologia związana z Pefronem ma miejsce w firmach ochroniarskich. Osoby leczące się psychiatrycznie są cennymi pracownikami. Pracują z paralizatorami oraz urządzeniami do sprawdzania trzeźwości na obiektach chronionych. Pracodawca liczy zyski i tylko to się liczy. To już jest prawdziwe DNO !!!
Bo w Polsce to to wszystko funkcjonuje nie tak.
Firmy ochroniarskie ma cała ubecja i służby specjalne. Taki prezent od III RP.
Psychiatrycznie leczą się osoby umysłowo chore jak również osoby z depresją czy nerwicą związaną np. z odpowiedzialną pracą. Dziś depresja to choroba cywilizacyjna. Nie sądzę aby firmy ochroniarskie zatrudniały osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności o symbolu schorzenia "U". Schorzenie o symbolu "P" nie wyklucza do pracy w ochronie mienia ( czytaj- dawniej dozorca). Większość osób na odpowiedzialnych stanowiskach korzysta z pomocy psychiatrów i psychologów. No cóż mamy XXI wiek i leczenie u psychiatry nie jest jakimś tabu. A ile osób aby dostać długie i niepodważalne zwolnienie lekarskie korzysta z porad psychiatry?
Dopiero nie przedłużyli umów kilku osobom a już szukają innych naiwnych.
pracowałam w sklepie u Pana Skalskiego i nawet wrogowi nie polecam pół etatu a wymagania europejskie zamówisz za mało źle za dużo źle nie poważni ludzie dziewczyny w pocie czoła pracują na sklepach a i tak są traktowane jak. śmiecie
bo to jest dla SPRAWNYCH ale inaczej i dlatego się inaczej wyświetla przed i po kliknięciu
Byłam u Skalskiego 2 dni w biurze. Nie wytrzymałam psychicznie. Nie polecam. Mało tego, nawet mi nie zapłacili za te dwa "próbne" dni. A szefowa mi powiedziała, że mam oddać pieniądze kobiecie, która przeze mnie musiała zostać w pracy na nadgodzinach i poprawiać moje błędy.! Nie wspomnę, że rzucili nam (mnie i jeszcze jednej dziewczynie) papiery na stół i kazały zapieprzać a my nie miałyśmy zielonego pojęcia co robić bo nam nikt nie wytłumaczył..
I to jest przykład chamstwa pracodawcy.Ale druga sprawa,że idąc do takiej pracy to jednak warto sobie conieco poczytać teorii z literatury(dostępnej szeroko w internecie) i sie jako tako przygotować,żeby wiedziec co robić,nawet jak pracodawca nie udzieli kursu przygotowawczego.
Czemu nie zgłaszacie takich faktów inspekcji pracy?dzisiaj jest taka dobra technika mozna nagrac telefon .kamerka lub innymi i dowód jest czarno na białym