Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Praca na tirach

Ilość postów: 60 | Odsłon: 2067 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Praca na tirach

                          12:13 nie tak, Mąż przyjeżdza co dwa -trzy dni, rzadko bywa aby siedział gdzieś tydzień. Żyjemy jak wiele rodzin. Dzieci nie są eurosierotami jak wiele. Spokojnie, nie martw się.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 54

                          Odp.: Praca na tirach

                          Głupoty piszesz. W firmie mojego męża jest jeden kawaler w wieku 25 lat, a reszta to żonaci i tylko jeden jest po rozwodzie. Tak więc twoje 99%to bujda.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Praca na tirach

                          Pytanie czym jest związek dwojga osób? Czy tylko formalnym związkiem kobiety i mężczyzny, gdzie każdy ma swoją rolę i tylko do tej roli się ogranicza?

                          Czyli mężczyzna wyrusza w podróż zapolować na mamuta, a kobieta w tym czasie oporządza jaskinię i zajmuje się dziećmi.

                          Jeśli tylko na tym oparty jest związek, to jest to trochę mało, aby uznać go za szczęśliwy, a oboje ludzi w nim się znajdujących, za spełnionych.

                          Gdzie więzi, bliskość, wspólne przeżywanie wesołych i smutnych chwil?

                          Gdzie czas na to, aby po jakimś czasie powiedzieć: "Znamy się jak łyse konie".

                          A co w zamian? Mąż nie wie, czym żyje żona, co lubi, a czego nie.

                          Żona nie wie jakie zainteresowania ma mąż, co jest dla niego ważne i dlaczego.

                          Każdy sobie rzepkę skrobie, a łączy ich chwila porannego raz w miesiącu "uniesienia" i konto, na które wpływa "odszkodowanie" za separację jaką przyniosły im podjęte przed laty zawodowe decyzje.

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Praca na tirach

                          Oj jak cię popieram w tej wypowiedzi.Bardzo mądra wypowiedż

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 60

                          Odp.: Praca na tirach

                          11:29 ale dlaczego raz w mc? Znam mnóstwo kierowców, są w domu raz na kilka dni. Lepszy pracujący niż gnijący na forum, bo też go nie ma.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 58

                          Odp.: Praca na tirach

                          nie bujda tylko sama prawda

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę