A jakiej to pracy państwo szukają?????? U mnie w pracy jest wolne miejsce, ale chętnych brak, może nie tyle chętnych co osób skłonnych do przyuczenia się, gdzie wiadomo że na początku się nic nie zarabia i tak jest w większości firm.
Wszyscy narzekają ze nie mają pracy, a kiedy ich spytasz jakiej pracy szukają, to oni na to że jakiejkolwiek, a komu potrzebny "jakkolwiekowy" pracownik???
Taaaa oferty tylko chętnych brak. Jak się poskłada cv gdziekolwiek i wszędzie hm tylko kwalifikacji brak to się odechciewa czegokolwiek. Nawet na magazyniera nikt nie zaprosił na rozmowę. Co? 2 języki biegle trzeba znać?
znam biegle 3 języki i co z tego jak pracuje za najniższą i to też już niedługo bo kryzys niby jest
Napisał wam pte, teraz trzeba pracować za darmo(przyuczenie). No ludzie, w jakich czasach my żyjemy?
mam do skucia tynk na ścianach w starym mieszkaniu -2-3 dni roboty
nie potrzebuje ''fachowca '' który pyta od razu -za ile- a kogoś kto potrzebuje parę złoty zarobić i nie musi być budowlańcem Jest tego ok.120m2
Dlaczego ma się ktoś nie pytać za ile? to podstawowe pytanie jest teraz, no chyba że ktoś chce żeby mu za darmo ewentualnie za póldarmo zrobić to powodzonka
daj numer znajdzie się paru chętnych może i ja bym to wykonał, kolega bedzie wywoził gruz tylko pokażesz gdzie i jedziemy ostro z pracą.
witam jestem zainteresowany ta praca tel 503878180
