Poszukuję kogoś do prac ziemnych w ogrodzie (taczki i łopata). Nie wiem ile mogę komuś zapropnować. Oczywiście nie oferuję umowy o pracę. Myślicie, że znajdę chętnych? Od paru tygodni proponuję to zajęcie tym co proszą o kasę pod marketami, ale tym się nie chce. Więc narazie kopię sobie sam z nadzieją, że jednak jakiś potrzebujący się znajdzie.
wniosek taki ze nawet ci co stoja pod marketami sie cenia
Jak się zaproponuję odpowiednią stawkę,to chętny się na pewno znajdzie.
Jeżeli dajesz np.5zł./godzinę(dużo ludzi szuka takich jeleni),to na pewno
szybko nie znajdziesz chętnych.
Definicja hasła prace ziemne:
"Prace ziemne są wykonywane na budowie najczęściej przy pomocy koparek i koparko-ładowarek. Polegają one na wykopach pod fundamenty, niwelacji terenu, przygotowaniu dróg dojazdowych, wykopy pod wodociągi, kable oraz kanalizację" itd
Pozostała część definicji prace ziemne na:
http://www.firmybudowlane.pl/slownik-budowlany/uslugi-budowlane/prace_ziemne,139.html
Czyli prace Ogrodnicze możemy zaliczyć do nie ziemskich?
W tym przypadku koparka to łopata, a taczki to ciężarówka. Chodziło mi o to, żeby nikt nie poyślał o koszeniu trawy lub podlewaniu kwiatków. Cóż za poważne podejście do tematu. A definicja słowa przemądrzały?
Nie jesteś ogrodnikiem,a budowlańcem skoro używasz terminologii budowlanej.
Ogrodnik nigdy nie użyłby takiego zwrotu,nawet jak byłby "przemądrzały"...
Dam wam radę,nigdy nie bierzcie nikogo nawet do profesjonalnych prac ogrodniczych.Nikt wam nie wykona prawidłowo i dokładnie zgodnie z waszym pomysłem,bo nikomu nie zależy ,bo nie jest jego...
Więcej nieraz strat,niż pożytku.
Ja traktuję wszelkie prace jako hobby i relaks,wykonuję wszystko sam.Nie pozwolę sobie zepsuć pomysłu i dobrego samopoczucia.
Poza tym praca na powietrzu,we własnym ogrodzie to samo zdrowie.
Dla chcącego nic trudnego,chyba że ktoś ma dwie lewe ręce,ale o takich chyba nie mówimy - tacy z reguły nie mają ogrodów.
Polecam do obejrzenia ogród kompozytora Pendereckiego,który większość swoich drzew w swoim pięknym ogrodzie posadził sam.
Przecież nic tak nie cieszy jak satysfakcja z efektów swojej pracy :-)
W zeszłym roku zatrudniłam takich ''staczy podsklepowych'' do prac w ogródku. Praca lżejsza niz Twoja, bo rozgarniecie nawiezionej ziemi, wyrwanie chwastów, grabienie. Płaciłam 25-30 zł za 4 godziny pracy na łepka. Dłużej nie chcieli pracować, bo koło południa już marudzili i zbierali sie do....monopolowego. U mnie jedli też obiad. Teraz żałuję, ze mi cokolwiek robli, zle wygrabli, teren nierówny, trawnik wygląda jak pole golfowe.
to ile może wziąć ogrodnik za godzinę pracy w ogrodzie?
Ja płacė 12 zł za godzinę i jestem z pracownika bardzo zadowolona i on też nie narzeka. Lubi ogrodnictwo i siė na tym zna.
Obecni interesuje sie praca ziemna przy łopacie badz szpadlu.Moj nr.tel.664344672
Jeżeli to nie żart to w czekających na akceptacje są chętni .
to nie żart ale chyba już nie potrzebuje nikogo do pracy
Do założycielki wątku,skoro oferujesz pracę fizyczną w ogrodzie,szukasz pracownika do jej wykonania,proszę o informację jaką pracę w ogrodzie można zaoferować komuś oprócz fizycznej ?
Jeśli rozróżniasz na fizyczną,to i na pracę umysłową.Jaką możesz zaoferować,oprócz projektu ogrodu,bo ogród przecież już jest, jak piszesz.Skoro wyraźnie podkreślasz 'praca fizyczna' jaką znasz umysłową ?.....oczywiście mówimy wciąż o pracy dla pracownika najemnego.
jesli bys potrzebowal to podaj mail albo telefon.ja jestem chetny,jakos sie dogadamy
Chętny ? do czego ?
Architekt krajobrazu zadał pytanie i oczekiwał na odpowiedź,ale nie twoją....i się nie doczekał.
Nawet założycielka wątku szuka raczej myślącego pracownika.
