Dla mnie liczą się:
- pieniądze
- zdrowie
- dziecko
- kobieta
- przyjaciele
i wszystko inne.
Czyli o pieniądze dbasz bardziej niż o bliskich i własne zdrowie ?
Przed rokiem 90-tym niebyło takich problemów ,po szkole już czekała praca
A jak zadbasz o bliskich bez pieniędzy? Będziecie żyli miłością zbierając dary natury w lesie?
I właśnie jak widać nie każdy zrozumiał tak samo pierwszy post założyciela wątku. Jak już zauważyła TaKaśka, albo chodzi o hierarchię wartości naszą, czyli co jest dla nas najważniejsze w kolejności, albo jakie realizujemy po kolei cele, albo jak powinny być realizowane. Jeśli chodzi o moją hierarchię wartości to: rodzina, zdrowie, praca, dom, pieniądze
Też to zauważyłam.
Moja hierarchia wartości:
rodzina
zdrowie
pieniądze/ praca
Jak powinno być realizowane:
praca
pieniądze
rodzina
Ale ponieważ dochodzenie do czegokolwiek w tym kraju jest w większości przypadków trudne, bądź ludzie w tej karierze się tak zatracili, że co po kolei jest wywrócone do góry nogami.
----dla mnie ogólnie najważniejsza jest
rodzina (mąż, dzieci, rodzice, teściowie itd)
praca (a wraz z nią pieniądze)
dom
----zaś jeśli chodzi o kolejność zdobywania:
praca
dom
rodzina
Każdy wypisuje pieniądze na ostatniej pozycji a to śmieszne. Jeżeli ktoś ma problemy a milion złotych by je rozwiązał to oznacza tylko, że nie ma kłopotów tylko brak pieniędzy. "Ja nie będę pracował do późna bo rodzina najważniejsza" tylko przychodzisz do domu z nudów zaglądasz do lodówki a później siadasz przed telewizorem, a weekend w domu bo musi starczyć do wypłaty. Teraz druga osoba pracuje całe dnie i ma wolne tylko weekendy za to dzieci spełniają marzenia, mogą chodzić na dodatkowe zajęci a w weekendy wyjeżdżają za granicę np.: do disnejlendu i spędzają cały dzień z rodzicami. Jak myślisz czyje dzieci będą bardziej szczęśliwe i będą lepiej wspominały rodziców. Dbasz o zdrowie a jeżeli zachorujesz poważnie zapisujesz się w kolejkę do NFZ za 5 lat bo nie stać cię na prywatne leczenie gdzie na drugi dzień byłbyś u specjalisty.
Zaraz usłyszę: "pieniądze szczęścia nie dają". Są kluczem do wszystkiego tylko Tobie się nie chce pracować i piszesz sobie ładną historię aby poczuć się z tym lepiej.
Masz pieniądze dbasz o zdrowie i rodzinę bo cię na to stać.
Masz zdrowie możesz pracować i zapewnić rodzinie wszystko (dbanie o rodzinę)
Masz rodzinę wtedy dbasz o nią i nie pozwalasz aby wolny czas zmarnować bo poświęcasz go w 100% dla niej.
Więc zastanów się co tak na prawdę jest ważne bo żeby zbudować dom trzeba zacząć od fundamentu, na którym to postawisz a nie zaczynać od dachu.
Jeżeli to zrozumiałeś jesteś na dobrej drodze, jeżeli nie to zastanów się dokąd zmierzasz.
Czytając ten wątek przypomniało mi się coś, co kiedyś czytałam:
“Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik i wypełnił go po brzeg dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili.
Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli.
Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń.
Profesor powiedział:
- Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak Wasze życie. Kamienie – to ważne rzeczy w życiu: Wasza rodzina, Wasz partner, Wasze dzieci, Wasze zdrowie. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak byłoby wypełnione.
Żwir – to inne, mniej ważne rzeczy: pieniądze, mieszkanie albo samochód.
Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym Waszą pracę.
Jeśli nie włożymy kamieni jako pierwszych, później nie będzie to możliwe. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na kamienie.
Tak jest też w życiu: Jeśli poświęcicie całą Waszą energię na drobne rzeczy, nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego ważne jest, by zadać sobie pytanie: co stanowi kamienie w moim życiu? Następnie włożyć je jako pierwsze do słoja i dbać o nie. Zostanie Wam jeszcze dość czasu na inne sprawy.
Zważajcie przede wszystkim na kamienie – one są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek.”“Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik i wypełnił go po brzeg dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili.
Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli.
Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń.
Profesor powiedział:
- Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak Wasze życie. Kamienie – to ważne rzeczy w życiu: Wasza rodzina, Wasz partner, Wasze dzieci, Wasze zdrowie. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak byłoby wypełnione.
Żwir – to inne, mniej ważne rzeczy: pieniądze, mieszkanie albo samochód.
Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym Waszą pracę.
Jeśli nie włożymy kamieni jako pierwszych, później nie będzie to możliwe. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na kamienie.
Tak jest też w życiu: Jeśli poświęcicie całą Waszą energię na drobne rzeczy, nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego ważne jest, by zadać sobie pytanie: co stanowi kamienie w moim życiu? Następnie włożyć je jako pierwsze do słoja i dbać o nie. Zostanie Wam jeszcze dość czasu na inne sprawy.
Zważajcie przede wszystkim na kamienie – one są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek.”
pieniądze są dziś ważne a może i najważniejsze bo za pieniędzmi idzie wszystko inne... jesli jest się osobą dorosłą:) bo jesli nie to chyba to pierwsze uczucie zwane miłością
to co jest ważne to zależy indywidualnie od każdej osoby dla innych jest praca a innych miłość (rodzina), Czasy są ciężkie więc każdy powinien dbać o to co ma bądz chce mieć bez względu na to co to ma być...
Owszem pieniądze są ważne. Nie są najważniejsze, ale pozwalają lepiej żyć. Mimo to rodzina jest dla mnie najważniejsza. Pieniądze to rzecz materialna, zapewniająca wygody. A rodzina? To najwyższa wartość, jest bezcenna. A Ty Zainteresowany sprzedałbyś swoją rodzinę za miliardy zł, gdyby ktoś proponował? Bo ja nie.
Na pierwszym miejscu - SPOKÓJ. A potem długo, długo nic...
Gość 08:57 nie powiedziałem, że sprzedał bym rodzinę. Pomyśl jednak na co ją skazujesz. Wiem co tak na prawdę liczy się w życiu. Szczerze mówiąc zaskoczyliście mnie bo znając to forum zaraz znajduje się tuzin osób atakujących kogoś o innych poglądach.
No na pewno nie liczą się pieniądze tylko zainteresowany. Uwierz mi, że rodziny, w których tak jest bardzo szybko się rozpadają. Wiele rodzin żyje biednie ale szczęśliwie, wśród wzajemnego szacunku i miłości. Po przeciwnej stronie szali są te rodziny, które na brak pieniędzy nie narzekają a jednak nie są szczęśliwe, kłócą się o byle co (zwykle właśnie o kasę), wiecznie im mało..
Aha czyli zarabiając minimum w tym "rozwojowym" mieście mam nie zakładać rodziny, bo inaczej skażę ją na biedę, ubóstwo, nędzę i nieszczęścia tak?
Zapomnieliście o miłości .zgodzie i porozumieniu.