zapomniałam o pracy! :) po mężu.. Moja kolejność jest taka co jest najważniejsze
zdrowie, rodzina, praca
Kobieta, dziecko, praca, pieniądze, dom. Dla mnie ta kolejność jest odpowiednia i tak też staram się realizować swoje cele życiowe.
A gdzie nauka ? Zwłaszcza poprawnej pisowni w języku ojczystym?
Standardowa hierarchia myślę. Masz pracę - masz kasę - możesz myśleć o własnym kącie. Jak masz gdzie mieszkać i co jeść to myślisz poważnie o związku, a potem o dziecku. Gorzej jak ktoś myśli w kategoriami "nie mam pracy, nie mam domu, zróbmy sobie dzieciaka, jakoś to będzie".
Dziecko, mąż (rodzina) i dopiero myślenie o pieniądzach i domu? Przerażające :(
Najpierw kobieta, potem dziecko i dopiero myślenie o pracy, pieniądze i domu? Skrajna nieodpowiedzialność.
No właśnie, jeszcze zdrowie jest ważne.
----dla mnie ogólnie najważniejsza jest
rodzina (mąż, dzieci, rodzice, teściowie itd)
praca (a wraz z nią pieniądze)
dom
----zaś jeśli chodzi o kolejność zdobywania:
praca
dom
rodzina
No na pewno nie liczą się pieniądze tylko zainteresowany. Uwierz mi, że rodziny, w których tak jest bardzo szybko się rozpadają. Wiele rodzin żyje biednie ale szczęśliwie, wśród wzajemnego szacunku i miłości. Po przeciwnej stronie szali są te rodziny, które na brak pieniędzy nie narzekają a jednak nie są szczęśliwe, kłócą się o byle co (zwykle właśnie o kasę), wiecznie im mało..