Czy ktoś wie o jakiejś pracy w Ostrowcu dla młodej osoby?? najlepiej dorywcza.
poszukują na sienniejskiej w komisie z ksiazkami
ok, dzięki;) a gdzies jeszcze poszukują? np.dla dwóch dziewczyn?? moze pomoc na weselach albo gdzies?;)
Bo ciągle im wyczytuja pracownicy wszystko i zwalniaja ich
Ja tez szukam pracy w Ostrowcu dorywczej i nie mogę znaleźć;( wiecie może czy przyjmują kogoś do jakiegoś baru czy coś?
a wiecie moze cos dla 17 latki?
osoba pełnoletnia która chce pracowac przez wakacje nie powinna informowac pracodawcy ze chce pracę "dorywczą", "na wakacje" itd bo żaden tego nie przełknie!!! Idziesz na studia za rok a teraz chcesz popracować, usamodzielnić się itp. W innym przypadku nie licz na pracę, po tych 3-4miesiącach zwolnisz sie bez żadnych konsekwencji. I zaden pracodawca sie nie obrazi bo jest sto osób na twoje miejsce i na pewno szybko kogos znajdzie.
zastanawiam się nad postem napisanym o 22:31. jak myślicie, czy lepiej jest nie ostrzegać pracodawcy, że praca jest tylko na wakacje? jeśli o tym wspomnę to już z góry jestem skreślona?
Jeśli powiesz pracodawcy że praca jest na czas wakcja to na pewno da ci umowę na 1/4 a będzie się pracowało po 8h. albo za kijową kasę mniejszą niż najniższa krajowa albo będzie fer i da za to najniższą lub trochę wyższą kasę bo zaoszczędzi dzięki temu na zusie
czyli mówić lepiej, że praca na stałe... niestety trzeba kłamać.
ale może pracodawca też chce się jakoś zabezpieczyć? że np wypłata nie w pierwszym miesiącu, tylko w następnym? jest to możliwe?
Jak to w następnym? Czyli 2 miesiące pracować bez wypłaty? To jakiś szwindel. Potem pieniędzy nie wypłaci wcale. Mija miesiąc pracy - ma być kasa.
Wlasnie nie, odrazu mowic jaka jest sytuacja. Pracodawca jesli zobaczy, ze na pracy Ci zalezy to bez problemu na okres kilku miesiecy Cie zatrudni. ja mialam taka sytuacje w tamtym roku, a teraz juz ide po maturach do pracy normalnie i jakos nikomu to nie przeszkadzalo, a szczerosc sie bardzo liczy!!
Prawda i tylko prawda jesli chodzi o wyksztalcenie i prace:)