W ostrowieckiej firmie niedaleko Chyba to ulica samsonowicz to jak kontrola weszła to pracownicy po szafach sie chowali, moze ktoś z nich to czyta przykre alee prawdziwe
Chyba lepiej wyjechać do Wa-wy, Wrocławia , czy Krakowa niż gdzieś poza granice. Wiadomo pieniądz większy, ale zawsze to we własnym kraju. Blisko rodziny . Zawsze jest szansa szybkiego powrotu i koszt mniejszy.
takich ostrowców w Polsce są tysiące i każdy myśli tak samo do czego może to doprowadzić ...
To wyjedź i zobacz jak tam jest .
W-wa dawno się wykończyła z pracą .
W Krakowie jeszcze coś się znajdzie , ale centusie nie przyjmują nikogo bez znajomości chyba , że muszą i poza tym w większości płacą po namniejszej lini oporu . Znam oba te miasta na bieżąco z autopsji .
Wiele ludzi po prostu pouciekało już z tych miast nie mogąc znaleźć długo pracy , a życie kosztuje .
Ja od 3-ech m-cy jestem w Warszawie. Zarabiam 2000zł. Wynajmuje pokój. Życie kosztuje mnie mniej niż w Os-cu. .Chodzę na kurs i szukam lepszej pracy. Nie jest żle, a na pewno lepiej niż tu.
Warszawa to już się robi taki drugi Ostrowiec z pracą. Bez wtyki nie dostaniesz się, płace słabe, umowy też. Trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia żeby dobrze trafić.
16:31 jak sie tyłka ruszyć nie chce to najlepiej narzekać. Nie zniechęcaj innych ambitnych , odważnych . Próbować nie zaszkodzi , a można wiele zyskać, a już na pewno nic sie nie straci.