jakie sa agencje posrednictwa pracy lub pracy tymczasowej? prosze o kontakt jesli ktos ma.
Wrzuć w google-jest tego pełno,tylko nie wszystkie są uczciwe.
daj se spokój, na waciki nie zarobisz a oni sie na takich dorabiają kokosów
Gościu z 12.06 jaką sieć masz na myśli?Na pewno nie tą w której ja jestem.
wszystkie dzialaja tak samo :) wycisną cię jak gąbkę i won!
A ty z godziny 15.47 masz jakieś złe doświadczenia napisz do mnie koniecznie wszystko zostanie między nami basiaori@op.pl
Daj spokój - jeśli chodzi Ci o Oriflame ( a domyślam się z podpisu, że tak ) - to zajęcie bardziej z nudów czy dla przyjemności, a nie praca. Ile trzeba sprzedać kosmetyków, żeby to głupie minimum wyciągnać? Za 4000-5000 tyś.? Ciężko znaleźć tylu chętnych, zwłaszcza, że kosmetyki Ori wcale takie fenomenalne nie są, a do tego ciagle jakieś braki w dostawach i trzeba przed klientem świecić oczami.
I nie pisz, że zarabia się głównie na budowaniu własnej struktury, bo tu też trzeba znaleźć masę chętnych, i to aktywnych ludzi, a nie takich, ktorzy zamówią przez dwa katalogi, a potem nic. A w ostrowcu i konsultantek mnóstwo, i wybór kosmetyków ogromny.
Prawie każda agencja pracy wyciska-ostatnio wzięli się na sposób,aby zminimalizować swoje koszty-gdy wysyłają do pracy za granicę,to oficjalnie zarabiasz minimum(tą kwotę w euro,lub w innej walucie dostajesz),ale gdzie jest Twoja przyszła emerytura?
Niedawno byłem na sprawie w sądzie-po pracy w pewnej agencji.....