Ja juz pisałam tutaj, ze tez szukam pracy. Łatwej lekkiej i przyjemnej. Mam orzeczenie ze stopniem umiarkowanym. Boli mnie kręgosłup, mam ostrogi pietowe i nie słysze dobrze.To, ze nie słyszę to akurat atut, bo jak nie usłyszę to i nie wygadam :P Chciałabym tak na 7 godzin od 7 do 14. I oczywiscie za ciut więcej niz minimum. Powiecie- marzenie. Otóż nie. Wiem , ze czasem trafi się taka dobra praca. A że rzadko? No cóz, poczekam.
Do usranej śmierci. W Ostrowcu jak kobiecina znajdzie pracę bez znajomosci za najniższą (bywa, że płacą mniej) to jakby pana Boga za nogi złapała.
Nic nie robi ustala terminy na które masz się zgłosić