"WITAJ GIENIA, CZAS SIĘ ZMIENIA, CORAZ TRUDNIEJ O JELENIA" Jeśli uważasz, że jesteś cwany/na to muszę Cię wyprowadzić z błędu;);)
Czemu nie? Idziecie do notariusza spisujecie umowę o pożyczce,termin oddania. Potem jak nie odda to zgłaszasz sprawę do sądu i dochodzisz swego. Pożyczka prywatna ma tę zaletę że przeważnie jest na niskie odetki, więc wystarczy oddać to co się pożyczyło. Tylko kto teraz ma oszczędności, przy takich nędznych zarobkach, nie mówię o poziomie życia w wielkich miastach ,bo to inny świat
4000zl na rok . nie mam nic pod zastaw a mozna zrobic to na umowe.
Jesli jestes zainteresowany/na udzieleniem pozyczki to napisz na maila ajedlikowska4@gmail.com
16:46, z tym czymś co proponujesz, tylko bez notariusza, ale umowa jak najbardziej, ja się męczę już blisko rok i końca nie widać. Chyba nigdy nie byłeś z taką sprawą w sądzie i nie masz pojęcia jak to wygląda.
Co masz w zastaw? Dzialka? Mieszkanie?
ja jakbym nie miał kasy to bym poszukał jakiejś pracy. byle gdzie oby zarobić.
ja mogę porzyczyć ale jedynie pod zastaw, bez zadnego zastawu z sama umowa NIGDY
To dziekuje nie mam nic pod zastaw. A nawet jak bym miala to nie mieszkanie za 4tys pozyczki
Szukaj. Ja prace mam wiec mam z czego oddac
Szuka jelenia a nawet na umowę to jest na wieczne oddanie i bieganie za swoimi pieniędzmi po sądach,a osoba zniknie z pola widzenia.Jak znajdziesz naiwniaka idiotę to szacun