A co z policyjnymi "prowokacjami" do popełniania wykroczeń. O takich zachowaniach mówią kierowcy.
Często są to tylko tłumaczenia aby uniknąć mandatu. Ale kiedy np. radiowóz jedzie z tzw. prędkością patrolową 20 km/h, a w danym miejscu dozwolona jest "50" i zabronione wyprzedzanie, to policjant łamie prawo tamując ruch. Czegoś takiego jak "prędkość patrolowa" po prostu nie ma.
cytat z jednego wywiadu
Zagrałem z piątką policjantów wyraźnie śpieszących się radiowozem w przestrzeganie przepisów. Rzecz się miała razu pewnego w drodze do Kielc od Stacji Orlen w Górnie do świateł na Sandomierskiej w Kielcach. Miałem ich tuż za sobą i bardzo chcieli mnie wyprzedzić, ale wiadomo tam już nic tylko podwójna ciągła i wysepki przez kilka dobrych kilometrów. Jechałem równo 50 km/h przez kilka km. Wiadomo stworzył się korek za mną, a przede mną puściutko. Co dziwne nikt na mnie nie trąbił, a na CB słyszałem prawie same pozytywy. Byli też chętni na sfilmowanie wyprzedzania i na upartego mogli, bo kilkakrotnie przejechali podwójną, ale nie wyprzedzili. Ja takich przepisów nie ustalałem, ale oni mają wpływ już na takie przepisy.
Trolle NIE DZIĘKUJCIE..:))a swoją drogą panie komendancie wygląd ma dużżżeee znaczenie:)))) masz pan ładniejsze dziewczyny i przystojniejszych nie wspominając że mądrzejszych:))
ass mi poprostu sie wydaje ze miales straszna kupe w majtkach widzac za soba patrol policji i dostales paralizu prawej nogi i stad te twoje 50 km/h a nie to ze chciales im na zlosc zrobic.... zenada
(do M), Straż M póki co nie ma upewnień do karania kierowców za prędkość więc możesz ich śmiało wyprzedzać miałaś przecież drugi pas, (do ass)a co do policji do mogli cię śmiało wyprzedzić oni mogą wystarczyło tylko żeby włączyli koguty i do przodu bez problemu, chociaż tez nie musieli włączać kogutów, dziwne że Cie nie wyprzedzili,
popatrz w lustro jeden z drugim, a potem oceniajcie innych pięknisie
Jechałem rowerem ścieżką rowerową od Częstocic ,zbliżyłem się do przystanku na ulicy Żeromskiego więc musiałem zjechać w koło przystanku po szlace (bo tak prowadzi ścieżka)A na zatoczce polic i za mną-i tekst ,co nas kierujący omija.Śmieszne-mówie a co mam łamać przepisy żeby obok was przejechać? Ścieżka jest w koło przystanku.Zrobiły głupie miny i odjechały.Polowały na pijanych (kierowców dla statystyki).
do gościa z 16.24 z wątku wyłączonego z wyświetlania. O których tych strażniczkach piszesz, że są takie piękne i mądre? Chyba nie o tej co strzela foty zębami :-)
No i co frajde Ci zrobiłem odważniaku bez podpisu? Przeczytaj poniższe posty. Życzę Ci chociaż w niewielkim ułamku odwagi do walki z beznadziejnymi przepisami drogowymi i policyjną interpretacją przepisów.