Pozdrowienia dla Panów ze straży miejskiej poruszających się... dziś rano ul. Bałtowską, Radwana z prędkością 30 km/h... Jak za szaleli to było czasami nawet 40 :)
prędkość patrolowa...
A co z policyjnymi "prowokacjami" do popełniania wykroczeń. O takich zachowaniach mówią kierowcy.
Często są to tylko tłumaczenia aby uniknąć mandatu. Ale kiedy np. radiowóz jedzie z tzw. prędkością patrolową 20 km/h, a w danym miejscu dozwolona jest "50" i zabronione wyprzedzanie, to policjant łamie prawo tamując ruch. Czegoś takiego jak "prędkość patrolowa" po prostu nie ma.
cytat z jednego wywiadu
Zwykłe chamstwo a nie prędkość patrolowa... Tak to jest jak dostanie krawężnik auto i myśli, że bogiem jest...
Pewnie drzemkę łapali i nie chcieli stwarzać zagrożenia w ruchu drogowym...
i przy tym wyglądali jak TROLLE:) normalnie recydywa razy 10... jak przestępcy..wygląd -KATASTROFA!!!!!
jakby to byli policjanci wyglad mogłby taki byc dla niepoznaki ...ale straz:)
Dziękujemy.
Zagrałem z piątką policjantów wyraźnie śpieszących się radiowozem w przestrzeganie przepisów. Rzecz się miała razu pewnego w drodze do Kielc od Stacji Orlen w Górnie do świateł na Sandomierskiej w Kielcach. Miałem ich tuż za sobą i bardzo chcieli mnie wyprzedzić, ale wiadomo tam już nic tylko podwójna ciągła i wysepki przez kilka dobrych kilometrów. Jechałem równo 50 km/h przez kilka km. Wiadomo stworzył się korek za mną, a przede mną puściutko. Co dziwne nikt na mnie nie trąbił, a na CB słyszałem prawie same pozytywy. Byli też chętni na sfilmowanie wyprzedzania i na upartego mogli, bo kilkakrotnie przejechali podwójną, ale nie wyprzedzili. Ja takich przepisów nie ustalałem, ale oni mają wpływ już na takie przepisy.
ass mi poprostu sie wydaje ze miales straszna kupe w majtkach widzac za soba patrol policji i dostales paralizu prawej nogi i stad te twoje 50 km/h a nie to ze chciales im na zlosc zrobic.... zenada
Nie sądzę, ja jednego tak ostatnio przeciągnąłem, 40 to 40, 50 to pindziesiąt. Twardy był, odpuścił dopiero jak zjechałem z głównej.
No i co frajde Ci zrobiłem odważniaku bez podpisu? Przeczytaj poniższe posty. Życzę Ci chociaż w niewielkim ułamku odwagi do walki z beznadziejnymi przepisami drogowymi i policyjną interpretacją przepisów.
Beznadziejnych to w wiekszosci mamy "kierowcow", dopoki nie zostana wprowadzone realne kary finansowe, to nic sie nie zmieni na naszych drogach.
To nie umiecie tak samo robić ? Po mieście widzicie że jedzie za wami patrol, zwolnijcie do 30 km i jedzcie przed nimi :)
Tak, a za tą policją która też jedzie 30km/h moze jechac ktos pokroju zalozyciela tematu, i kółeczko sie zatacza, ludzie myślcie.
Nad czym mamy myśleć? Bo nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź? Co masz do założyciela tematu? Jazda 30km/h przy normalnych warunkach dla Ciebie jest ok?
(do M), Straż M póki co nie ma upewnień do karania kierowców za prędkość więc możesz ich śmiało wyprzedzać miałaś przecież drugi pas, (do ass)a co do policji do mogli cię śmiało wyprzedzić oni mogą wystarczyło tylko żeby włączyli koguty i do przodu bez problemu, chociaż tez nie musieli włączać kogutów, dziwne że Cie nie wyprzedzili,