No ba...a kto ich nie ma? A to wydarzenie bylo dla mnie poprostu mile i mam prawo sie cieszyc jesli cos sprawilo mi przyjemnosc, a czy maja taki obowiazek czy nie - nie wazne! I tak mi milo ;-)
no miło miło, tylko po co siebie oszukiwać - jak tam kazdy uważa
Jaki temat by się tu nie pojawił - czy wesoły, czy smutny, czy tragiczny, czy żartobliwy - zawsze krytyka... A już najgorzej jak ktoś w dobrym nastroju coś z przymrużeniem oka napisze. Należy go natychmiast obrazić, dopiec mu, uznać za głupiego też jest mile widziane. Ja nie wiem, Droga Koleżanko, jak wogóle masz czelność w tym mieście mieć choć przez chwilę dobry nastrój? ;) I jeszcze o tym mówisz? A feee! :p
mam podobnie, jak mialem 15 lat sprzedawali mi alkohol bez problemu a teraz, jak ide do sklepu ogolony to musze mieć przy sobie dowód xd
6:30 oby jak najmniej ludzi robilo sie tak zgorzknialych jak ty. dziewczyna,a wlasciwie kobieta cieszy sie ,bo spotkalo ja cos milego,a ty musisz jej to starac sie zepsuc? jak nie bedziesz dostrzegac takich dobrnostek w zyciu to bedziesz sie robic coraz bardziej zgorzkniala,a z tym wcale nie fajnie zyc
https://www.msw.gov.pl/pl/ministerstwo/najczesciej-zadawane-p/4157,dok.html
Spoko. Ciesz się z tego faktu. Za parę latek mimo tych wszystkich kremów staniesz kiedyś przed lustrem popatrzysz i nagle dojdziesz do wniosku ze widzisz BASETA.
Matko ludzie jesteście niesamowici śmiać mi się chce z tygh negatywnych komentarzy od razu widać kto tu ma kompleksy a i zazdrość nie jest zdrowa...a co do kremów skąd założenie, że używam ? :-P ;-) sama natura :-D
Kochaniutka ona chciała poznać nazwisko pijącej . Mnie też sprawdzala miła pani .
Myślę ze uszczęśliwiona była tak bardzo szczęśliwa,że wygląda młodo,a tu lipa,30-stką każą sprawdzać dowody,i po co było uszczęśliwioną unieszczęśliwiać?
hahaha dobre :D niestety ludzie nie mają komu się wyżalić to nawet taką pierdołą muszą się podniecać na forum...
Nie no ludzie...najlepiej to siąść i płakać?!
https://www.msw.gov.pl/pl/ministerstwo/najczesciej-zadawane-p/4157,dok.html
juz bardziej sie cieszylem kiedy ostatnio kupowałem bilet a pani zapytała czy studencki - mam 36 lat ;)
