16;40 - Te Twoje cukry 115 - 140 - to na czczo, czy 2 godz. po posiłku?
Jeśli na czczo to już powinnaś być skierowana do diabetologa. Tam nie będzie problemu ani z glukometrem, ani z paskami.
No, raczej na czczo, skoro w szpitalu mi robili badania pierwszy raz, drugi również na czczo, bo wiem, że bezsensem jest jeść przed badaniem. A glukometru wyższy, ale wg lekarza glukometr nie jest miarodajny i w ogóle niewarto się przejmować bo się w nerwicę wpędzę.....
Dosyć wysokie jak na czczo. Zmierz sobie jeszcze 2 godziny po posiłkach
Moim zdaniem powinnaś dostać skierowanie do diabetologa i tam powinna zapaść decyzja o ewentualnym dalszym postępowaniu. Nie lekceważ tych wyników. A najlepiej sprawdź cukier z krwi z żyły - podejrzewam, ze może być wyższy niż w badaniu glukometrem.
40 zł nie majątek
Zdrowiie ważniejsze
23:44 niby tak, tyle, że kup sobie glukometr, zapłaciłam 90zł, paski 40zł praktycznie na mc, a mogłabym mieć za 10zł. Idź do każdego specjalisty prywatnie i z sobą i z dziećmi. Wiesz ile to kosztuje? Może masz szczęście, że ani Ty ani Twoje dzieci nie potrzebujecie wizyt u specjalistów. Cieszę się. Tylko dlaczego mają mi składki odciągać a ja za wszystko mam płacić?
Niby masz racje. Też wszędzie prywatnie muszę z dziećmi jeździć, bo czas oczekiwania 3-4 miechy.
A gdzie nalezysz do przychodni?
Nie napiszę konkretnie do jakiej. Nie chcę aby ktoś się poczuł urażony. Przychodnię mogę zmienić, ale zrobię już te badania i zobaczę czy lekarz coś przepisze czy nie. Nie narzekam na całą przychodnię, może i takie są zasady ale ta chora oszczędność mnie przeraża. Po co w ogóle jest ten NFZ?
3-4? Hm, chciałam na kontrol z dzieckiem do kardiologa do Radomia to na luty 2019 zapisywali w marcu tego roku. Do endokrynologa na listopad a dzwoniłam w lutym. Żeby jeszcze tacy specjaliści prywatnie u nas w Ostrowcu przyjmowali. Do tego moje problemy i ginekolog co kilka tygodni. Leki też kosztują i w sumie mówiąo 500+. Owszem, dostajęna młodszą ale czasem na wizyty u lekarza i leki z tego nie wystarcza. Jak ktoś jest zdrowy, ma zdrowe dzieci to napisze, że kup sobie... Kupiłam, bo jakie wyjscie miałam i też paski kupuję bez recepty albo ktoś czasem załatwi od lekarza z sercem, niekoniecznie diabetologa bo rodzinny też wypisuje.