Witajcie!
Apeluje do kazdego kto ma dobre serce i troche niepotrzebnych w domu rzeczy..Spalil sie caly dom moim sasiadom..zostali bez dachu nad glową przed samymi świetami.. nie mają kompletnie nic.,.nawet ubran:(( Jesli macie cokolwiek co uwazacie ze sie moze przydac, proszę o e-maile :anna.dudek @ poczta . pl ( odstepy prosze usunac podczas wpisywania e-maila)
P.S. to nie spoznione prima aprilis.. Zainteresowani pomocą , jakąkolwiek dostana blizsze informację podczas rozmowy na PW.
Nikt się do tej pory nie odezwal na mojego e-maila:((( oni nie mają gdzie mieszkac..nie ma nawet podlogi, nie ma scian, nie ma okien!nic nie ma!
Jak jest sensacja na forum to odrazu kazdy się wypowiada , komentuje- kazdy mocny w slowach, ale jak trzeba wyciagnac reke to nikt nic nie moze, nie ma czasu , nie ma nic do zaoferowania..
Nie wierze..
Tak niestety jest, tragedia spotkała tych ludzi. Może jakieś meble ?
to uwierz polska rzeczywistość ..z chęcią bym pomogła jeśli tylko bym mogła
niech idą do caritasu ,mopsu, księdza , wójta bo ludzie tak od razu nie rzucą się z pomocą
W pierwszej kolejności do MOPS-u tam miłe panie są od pomocy potrzebującym. Mają odzież, koce, kołdry i żywność. To co w tej chwili jest najważniejsze. I one również powinny skierować do kogo dalej po pomoc ?
Oni wiedza co maja robic, ale potrzebne sa podstawowe rzeczy ktore sprawią ze poczują ze mają dom..Chcialabym zeby spedzili swieta juz w tym domu , dlatego potrzebne sa firanki, posciele , reczniki, srodki czystosci no po prostu wsyztsko to co kazdy z nas ma w domu czasem zbedne..
A więc mają już gdzie mieszkać, coś zastępczego, nic nie piszesz o tym.
Czy w tym pogorzelisku mają spędzić swięta ?
I brak im tylko pościeli, ubrań, firanek, kocy itd.
Pomału i spokojnie napisz jasno, gdzie mają mieszkać na dzień dzisiejszy i czego im najbardziej potrzeba, oraz co na to ośrodki służące do pomocy im odpowiedziały, skoro piszesz, że wiedzą co robić i do kogo iść. I jaką pomoc im te ośrodki zaoferowały.
nie nie mają , nocują tlyko przejsciowo u rodziny , ale tak dlugo sie nie da..
No dom wyglada tak : jakbys sie dopiero wprowadzala tlyko gorzej bo sa czarne sciany, podloga, sufit, szyby popekane..tylko szafa przetrwala i meble w kuchni ale tez sa w tragicnzym stanie..Spalila sie podloga i sciany bo byly z drewna, nie ma tez drzwi wejsiowych...trzeba to zobaczyc zeby uwierzyc jak to wyglada:( Mieszkam nad nimi, jak przechodze kolo tego mieszkania to mnie kuje serce:(
A czy drobne przedmioty typu odzież, kosmetyki mogą być? mogłabym do piątku coś przejrzeć w domu, bo większych rzeczy typu meble itp. to raczej nie mam:(. W jakim wieku ci ludzie, żeby tę odzież jakoś rozmiarowo/ wiekowo dobrać?
Ja mam w piatek akurat wolne od pracy a wiec jesli ktos chce cos przyniesc to prosze sie odezwac na e-mail to podam adres zamieszkania..Narazie my im przetrzymujemy rzeczy bo tam sie kurzą.. Tam mieszkają tlyko dwie osoby mama z synem. Mama niewysoka ma ok. 160 maks, nie potrafie okreslic wieku, dojrzala kobietu po prostu, syn ma 18 lat tez nie wysokiego wzrostu. No przyda sie wszystko.
odziezy dla kobiety jest duzo bo sama mam mam taki rozmiar a wiec dalam, chlopak nie ma ciuchow.. Srodki czystosci jak najabrzdiej bedą bardzo potrzebne..Jesli chodzi o rece do pracy to tez sie przyda...Jelsi ktos umie remontowac mieszaknie i zrobi to charytatywnie to tez pisac na e-mial to tez podam adres.
Ok, to ja dziś popatrzę, czy coś sensownego i w miarę nieużywanego mam do oddania, popytam też rodziców i jak coś się zbierze, to dam znać na maila jutro. A adres zamieszkania w ostrowcu czy trzeba gdzieś dalej dojechać?
ok, to jeśli zbiorę jakąś paczkę, będę pisać na maila