potracenie kobiety na pasach obok bazy mpk kierowca na oko 25 lat z kolega kobieta ok60 widok straszny jezdzijcie wolniej!!!!
Bo między krzyżówką z Siennieńską,a z Iłzecką, na JP II, to powinna dzień w dzień stać policja. To co gówniarstwo wyprawia na tym odcinku, to włos się na głowie jeży.Wymijanie na psach, wyprzedzanie na 3, i testowanie prędkości tatusiowych aut.
Konopnickiej z Dąbrowską też jakaś stłuczka,policja,rozbite auta,gapie
a ja bylam przekonana że ta kobieta co stała po środku że to ona potrąciła tą kobiete bo stała taka zdenerwowawna i cały czas gdzieś dzwoniła
jakie samochody miały stłuczkę
a w nocy to dopiero sie wyprawia ale policja woli siedziec w krzakach
A na Konopnickiej jakiej marki samochody miały stłuczkę?
BMW jakieś a ten drugi to nie wiem bo cały przód i bok skasowany ;/ malolat z beemki myslal ze zdarzy i sie przeliczyl
i znowu małolat i na waryńskiego małolat zmienić zdawanie na prawo jazdy od 25 lat
bo stare bmw nie nadaje się do wyprzedzania, a tak a propo to nie wyprzedza się w mieście
idiota to i 50 letni będzie,wprowadzić mandaty tak wysokie by na nie albo sprzedał samochód albo jeśli nie zapłaci to kasować mu prawko dożywotnio.
Jesteście dziwni - usłyszeliście BMW i od razu myślicie schematami.
Akurat na Konopnickiej to nie była wina "małolata" z BMW (bo jechał Konopnicką), BMW wcale nie było stare. Ktoś nie zatrzymał się na STOP'ie BMW się odbiło i wpadło do kogoś na podwórko. To równie dobrze mógł być każdy z Was, i co jakbyście jechali przykladowo: Golf'em, BMW, Maluchem czy nawet rowerem i każdy by w Waszym kierunku rzucał obelgi na forum - miło by Wam było? Ech, ta "polska zawiść"
A potrącenie na pasach - to tak jak już ktoś napisał - najprawdopodobniej kierowcą Twingo była kobieta w średnim wieku.
Gościu z 19:27 - owszem powinna tam stać policja - jak wspomniałeś w dzień. Bo dużo pieszych, dzieci, itp. Ale w środku nocy - jak nikt się nie kręci, to dlaczego mają ścigać to "gówniarstwo"? Poza tym - wypadki z pieszymi/rowerzystami - były, są i będą - przydałoby się, aby Policja zainteresowała się też czasem właśnie nimi - nie tylko kierowcami samochodów, bo... większość pieszych nie potrafi się rozejrzeć jak dochodzi do przejścia, myślą, że zawsze mają pierwszeństwo. A rowerzyści - to już dopiero jest plaga. Na Waryńskiego mają ścieżkę rowerową - a i tak jeżdżą ulicą - dlaczego ich Policja nie ukarze mandatem? Przejeżdżają przez przejścia dla pieszych, a obowiązkiem jest zejście z roweru i przeprowadzenie go... I można by było tak wymieniać - który rowerzysta jeździ w kasku? Który zakłada kamizelkę odblaskową jadąc drogą poza terenem zabudowanym? Który pieszy zanim wejdzie na pasy/jezdnię dokładnie się rozejrzy, a nie tylko rzuci okiem? Ludzi, którzy tak robią jest garstka... A potem jak się coś wydarzy to "kierowca winien", bo jakaś "pierdoła" weszła mu prosto pod koła. Pozdrawiam, Cin
bylam swiadkiem, kierowcą w Twingo byl mlody chlopak, moze nie skonczyl jeszcze 25 lat plus pasazer tez okolo tylu, wiec nie wypisujcie bredni!