Oj, Ewo chłopa Ci trzeba naprawdę ... o tak wczesnej porze to się śpi po fajnym seksie, a nie pocić się przed klawiaturą :-) wyluzuj kobito, weź jakiegoś samca romantycznego czy nie i "do roboty" :-) a jak się spełnisz i pare razy dojdziesz to Ci się "światopogląd" zmieni. Pozdrawiam
Miłość to troska o drugiego człowieka , pragnienie zrobienia wszystkiego żeby był szczęśliwy , zdrowy , zadowolony. I realizacja tego w praktyce a nie tylko w słowach. Oczywiście - romantyczne gesty uprzyjemniają życie ale to nie wymaga wysiłku i wielkiego zaangażowania - o wiele cenniejsze jest wspieranie się w codziennych życiowych sprawach , wyręczanie w nielubianych obowiązkach . Nie sztuką jest zrobić coś co ci samej sprawia przyjemność - zrób dla kogoś coś czego nie lubisz , żeby on tego nie musiał robić . W tym jest prawdziwa magia miłości a nie w płatkach róż - chyba za dużo oglądasz seriali, dziecino...:)
Zołza ma rację, i to nie nadopiekuńczość tylko miła troska. To jest fajniejsze niż mdłe czułe słówka i tandetne płatki róż
wiecie co wam powiem?wszystko ladnie,pieknie ale nie chce sie czytac tych dlugich postow typu "wypracowanie"dlatego potem piszecie"czytanie ze zrozumieniem".Krotkie tresciwe posty sa ok
Zgadzam sie z tym.Krotko i na temat a nie opisywac historie swojego zycia!chcesz sie wygadac zostaw swoj namiar na gg albo e-mail
To nie czytaj , jak dla ciebie za trudne. Pooglądaj sobie komiksy , tam nie jest dużo napisane .
nie za trudne tylko nudne jak ktos na forum pisze swoje zale.
Zołza
Mówisz - masz. Facet, który jest romantykiem i praktycznym dżentelmenem, zawsze będzie dbał o swoją kobietę. Rano zrobi kawę, po południu masaż, jeśli o tym wspomnisz i poprosi o założenie czapki w zimie oraz otuli szalikiem. Czasami też może i osunąć ciebie za brak rękawiczek i wpychanie swoich rąk do jego kieszeni. ( taki żarcik)
Płatki róż to tylko dla tych pań co to lubią. Kwestia sprzątania, to powinna być w gestii śmiecącego,a nie kąpiącej się . Nie uważasz?
Ale za to zawsze będzie starał się spędzać z Tobą czas by wspólnie cieszyć się życiem.
Pytam , bo jakoś mi trudno uwierzyć , że istnieją gdziekolwiek tacy mężczyźni , którzy choć od czasu do czasu pomyślą o swojej kobiecie , a nie tylko o sobie. Przynajmniej ja w swoim zyciu takiego nie spotkałam. Nie mówię o kwiatach , masażach itp. bo wcale tego nie oczekiwałam , ale o zwykłym okazaniu kobiecie zrozumienia i zaufania, jeżeli mówię , że kocham , niech uwierzy i zaufa , a nie wystawia na próbę i szuka dziury w całym i myśli tylko o sobie. Tyle tylko i aż tyle
Więc odpowiem Ci w Ostrowcu szukaj, a znajdziesz. Bo wyobraź sobie ,że są jeszcze dżentelmeni, ale to ludzie wiekowi. Może nie starzy, ale tacy 35-45 lat , to pokolenie, które jeszcze liznęło troszkę dobrego wychowania.
Jeśli za starzy dla Ciebie, to trudno. Pozdrawiam
Są tacy , są , jednego takiego ja mam właśnie :) Choć od romantyzmu uważam za ważniejsze poczucie humoru i dystans do niektórych spraw. Na dłuższą metę bardziej się przydaje w codziennym życiu we dwoje. Oczywiście podstawą powinna być troska o drugą osobę i dbanie o siebie nawzajem. Bez tego nie ma prawdziwej bliskości.
A szukanie dziury w całym - fakt , to może wykończyć każdy związek - jak ktoś bardzo chce znaleźć to w końcu znajdzie albo sam stworzy - tylko po co ? Mój śp. dziadek mawiał "jak coś jest dobre to nie trza psuć".
Zołza to ty masz szczęście. Tylko jak taki facet wytrzymuje z zołzą? Czy trzeba mu współczuć?
To nie wiesz , że faceci kochają zołzy ? Grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne idą tam , gdzie chcą :) Po prostu nie pozwalam , żeby się ze mną nudził...
To zdradź tajemnicę co zrobić ,żeby się nie nudził.