Nie słuchaj głupich rad jak ta z @14:10 . Faceta mierz tym co w głowie a nie co ma w metryce wpisane . Życie z wariatem nie dłuższa metę źle się kończy .
P.S.
Tylko niedołęga życiowa w wieku 35 lat jest zainteresowana 40 latkom gdy wkoło tyle młodych dziewczyn .
Jeżeli w wieku 35 lat jest sam to jest coś nie tak z nim i żadna fajna , porządna dziewczyna 20+ takiego nie dotknie. Najwyżej co wybrakowana ,bezrobotna, która tkwi na garnuszku rodziców i szuka jelenia żeby na nią robił i zabrał od rodziców. To się zastanów zanim głupiej rady udzielisz człowiekowi , dzisiaj rozsądek jest w życiu najważniejszy. Lepiej niech poszuka 40 latki , która ma jakąś tam sytuacje ekonomiczna w miarę stabilną , niż nieroba , panny żeby pracować na nią do końca życia. A jak będzie z 5 lat młodsza do po 5 latach będzie sie tu ogłaszać , że kochanka szuka , bo jej "stary " 40 letni już nie może.
jaki pewny siebie , coś Limonkowa nie pisze hymnów z radości po spotkaniu z tobą . Co to za zadowalacz jak po razie więcej do niego nie przychodzą i ciągle szuka na następnych naiwnych . Masz kompleks niższości czy kompleks małego ?
Próba podratowania , żałosna ..Poznał Cię na zasadzie wymiany emaili cichodajek ?
Jasne . Co cie interesuje ? Co masz na wymianę ?
obojętne
ale ludziska..czlowiek normalnie na forum napisal ze szuka przyjaciołki,a tu mu ci lo sie nudzą,glupoty pisza..
Kiedyś umówiłyśmy się z kumpelą z facetem z forum. Umówiłyśmy się w miejscu publicznym i często uczęszczanym przez ludzi (dla bezpieczeństwa). Poszłyśmy tam wcześniej żeby zobaczyć jak wygląda. Nie przyszedł sam. Przyszło ich dwóch. Kiedy zbliżała się umówiona godzina, jeden oddalił się i obserwował z daleka kolegę. Niestety żaden z nich nie wyglądał jak w opisach, które otrzymywałyśmy. Wiek też się nie zgadzał. Podawał się za 35latka, a tymczasem byli obaj dobrze po czterdziestce. Dziewczyny uważajcie. Pozorna anonimowość w sieci czasem powoduje, że nie przedstawiamy się takimi jacy jesteśmy. Inni też tego nie robią. Jeśli już decydujecie się na to , zachowajcie rozsądek i bądźcie bardzo ostrożne! Żadni z nich przyjaciele!
Może życie go tak wytyrało że ma 35 a wygląda na 50 . Szczerze wątpię by dało się pięć lat różnicy wykryć .
Życie potrafi dać popalić ale chyba na roli albo po przepiciu bo normalnie tak się nie zmienia. Musiałby operacje zrobic sobie bo 5 lat widać.
Mam teorię dlaczego na spotkanie przyszło dwóch Panów . Jeden faktycznie umówił się a ten drugi przyszedł sprawdzić czy przypadkiem nie z jego żoną ..
@konio , ale dowcipniś z Ciebie - heheheh usmiałam się do łez, ale dobre rozumowanie , teraz jak jakiś twój kolega umówi sie z kobietą to niestety bedziesz musiał mu towarzyszyć , tak dla św. spokoju sprawdzić czy to nie z twoja kobietą sie umówił :):)
Jak mi zaproponujesz spotkanie obiecuje że przyjdę sam :)
Co do mojej kobiety to wychodzę z założenia że lepiej nie wiedzieć ..
Konio kolejnej chcesz pokazac swoje pryszcze na plecach ? Masakra