Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

Ilość postów: 142 | Odsłon: 11694 | Najnowszy post
  • Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

    Witam.Opowiem wam historie wielkiej miłości!może ktoś przeżył podobną historie?Albo jeszcze ciekawszą!? Jestem facetem po 40-e który miał przyjemność wziąść rozwód 7 lat temu.Po rozwodzie zostałem sam z dwoma córkami.Troche czasu mi zajeło żeby dojść do siebie po tej całej sytuacji.Pewnego dnia siedząc przy kompie,wpadłem na pomysł żeby się zalogować na Portalu Randkowym.Zalogowałem się na jednym z takich portali i zaczołem pisać z dziewczynami.Na początku jest troche trudno dla osoby po przejściach.Trzeba pisać co się tu robi,dlaczego i po co.Trzeba pisać o ważnych i glupich sprawach.Bo ta druga osoba chce wiedzieć z kim pisze!poznałem tam kilka fajnych dziewczyn z którymi do tej pory utrzymuje kontakt.Są moimi kumpelkami i rozmawiamy na różne tematy!I tam poznałem taką dziewczyne ktora jest z Ostrowca.Myśle sobie moje okolice moge z nią popisać!Zaczeliśmy pisać ze sobą,potem zaczeliśmy gadać przez telefon.Potem przyszedł czas żeby umówić się na randke.I tak zrobiliśmy!Umówiłem się z Nią że podjade pod dom!A więc podjechałem,ona wychodzi cześć i takie tam.Przyszła na tą randke w spódnicy chociaż nie lubi w czymś takim chodzić!Ale na ranke już się poświęciła!Pojechaliśmy na przejaszczke i gadaliśmy pare godzin!Rozmowa była fajna,nie było sztywno!Potem była następna randka i następna.I zakochałem się w niej!Ona też twierdziła że się zakochała!I tak zaczołem jezdzić do niej.Zmieniłem prace żeby móc cześciej do niej jezdzić.Bo powiedziała że za rzadko się spotykamy!Gdy zaczołem prace w nowej firmie to już miałem dużo czasu dla niej!Zabierałem Ją z pracy bo pracuje supermarkecie i nie chciałem zeby wracała w nocy sama!Ja mam dwie córki,ona też dwójke.Z jej dzieciakami dogadałem się dość szybko i traktowałem ich jak swoje.Pewnego dnia zrobiła mi awanture że nie traktuje jej poważnie,bo znamy się tyle czasu,a ona nie zna moich córek!I miała dziewczyna racje!Ale ja też potrzebowałem czasu żeby córki przygotować!Ale wtedy jej to wytłumaczyłem i było wszystko jak dawniej.Akurat wtedy moja starsza córka robiła impreze,osiemnastke.To ja wpadłem na pomysł zeby pojechać po Nią do pracy i ją zapoznać z moimi córkami! I tak zrobiłem.To już jeden problem miałem z głowy!Już wszyscy się znali!Moje córki też Ją zaakceptowały,to już było ok.Z każdym dniem kochałem Ją coraz bardziej i mocniej!Ciągle tylko myślałem o niej i o niej!Ja poprostu bardziej się zakochałem niż nie jedna osoba o połowe młodsza odemnie.A ja już jestem po 40-e to raczej nie te lata na taką milość!Nasza znajomość trwała 2 lata!Spędziliśmy razem jedne święta,przyszły drugie.A więc zapytała czy mam zamiar z nią spędzić święta czy ma siedzieć sama!?Ja oczywiście odpowiedziałem że przyjade,chociaż dostałem zaproszenie od mojej siostry!ale siostrze podziękowałem i powiedziałem że jade na święta do mojej ukochanej!Pojechałem na święta,posiedzieliśmy,pogadaliśmy przy kieliszku!Na drugi dzień na poludnie wróciłem do domu i do wyjazd w Polske do pracy.Dzwoni do mie i pyta się czy mam zamiar z nią iść na sylwestra?Odpowiedziałem ze jeszcze nie wiem ale raczej tak!Więc ona mi powiedziała że zaprasza kolerzanki i robi impreze u siebie!Mi taka impreza pasowała jak nic bo postanowiłem ją poprosić o ręke!Przecież już dwa lata się znamy.A taka impreza była akurat na takie wyznania.I jeszcze jej kolerzanki! Nie chciałem jej na 100% obiecywać bo szykowałem niespodzianke!W sylwestowy dzieńdostaje sms-a:będziesz na mnie zły ale na sylwesta ide bez Ciebie!No to ładnie!odpisałem to sobe idz!Przed północa wysłałem jej sms-a życzeniami.A tu cisza,nie odpisuje!Myśle zajęta imprezą nie ma czasu!W Nowy Rok też cisza,nic nie pisze!Ale ze ja miałem dla niej niespodzianke więc jade po południu do niej!Zajeżdzam pod dom a tam stoi jakieś auto.Pewnie goście!ale co mi tam przecież ide do mojej ukochanej!Podchodze do furtki a ona wychodzi z domu za nią jakiś facet! I mówi do mnie;idz do domu tam jest syn to da ci laptopa(naprawiał go)!A ja nie mam czasu!!!Myśle jak nie ma czasu!?Dla mnie!Ale mijam się z niągoś wyciąga ręke i się wita!To ja też się witam,myśle może ktoś z rodziny!?Wchodze do domu pytam jej syna co tam i jak tam?On nie zna gościa,jakiś obcy frajer!To ładnie,myśle sobie!Kota niema myszy charcują!Wsiadam w auto i jade,spotykam ją po drodze!I pytam czy możemy pogadać!?A ona mówi że niema czasu bo idzie na spacer!Na co?Na spacer!Kto to jest,ten gościu?Gość odchodzi na bok,przypala falke i słucha o co tu biega!A tu awantura na ulicy!Nagle wyskakuje z tekstem że ona mnie nie kocha a to jest jej facet!!!.Ja pikole jej facet a ja to kto???.Miałem chęć gościa obić,ale on był w zajebistym szoku!Bo nic frajer nie wiedział że ona spotyka się zemną.I na dodatek już dwa lata!Obaj zostaliśmy zrobieni w balona!Zabieram się i jade do domu.po drodze dzwoni do mnie,ale nie odpieram!Ciśnienie mam podnieśione zajebiście!Myśle wróce i zrobie zadyme że aż policja przyjedzie!potem gadam z nią przez telefon,ale ona ma mnie gdzieś.Mówi że niema mi nic do powiedzenia,już wszystko sam widziałem!Tylko mówi żebym nic nie robił głupiego i nie mścił się na niej! I tak wygląda moja Historia wielkiej Miłości!!!.I co taki frajer jak ja ma teraz zrobić??? Mam znowu szukać nowej kobiety?Czy lepiej dać sobie spokój?Ciekawy jestem czy ktoś miał podobną Historie?A może i nawet z tą moją dziewczyną z Ostrowca!? Pozdrawiam wszystkich i życze dużo miłości bo ona jest piękna iprzyjemna,ale tylko wtedy gdy jest wzajemna...

    zibi111
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

      fajnie

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

      ta twoja ukochana jest z ostrowca tak?gdzie pracuje?a ty gdzie mieszkasz?

      Gość_wera
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

        nie napisałem gdzie pracuje bo nie chce być chamski!

        Gość_zibi111
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

          Współczucia chłopie... zle trafiłeś, ale nie poddawaj się i nie mierz wszystkich kobiet jedną miarą. Dla ciebie też zaświeci słonce :) Ja też na rozstaju dróg...

          Gość_ja40
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

            Bardzo to smutne.Ale naprawde ,nie poddawaj sie. Jeszcze i Ciebie zycie zaskoczy pozytywnie.Tylko musisz troszke pomóc. Niestety- sa i takie kobiety jak ta Twoja była. Ale moze i lepiej ze trwało to dwa lata i ze nie było slubu? W kazdym razie życze Ci powodzenia:)

            zenka
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

              Możesz mówić kolego o WIELKIM szczęściu, że Cię to nie spotkało 2 lata po ślubie. Naprawdę masz farta wiec myśl o sobie SZCZĘŚCIARZ a nie frajer :)))

              Sceptyk
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

      @Zibi111 - ta historia to tylko do "Przyjaciółki" albo do programu (moja babka chętnie obejrzy) "Dlaczego ja?" ;)

      GienekkeneiG
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

        Gienek, trochę ematii. Facet po raz 2 przeszedł życiowy dramat przez kobietę. Nie jest to dla niego łatwe. Chciał się wygadać i dobrze zrobił, bo wywalił te złe emocje z siebie i poczuł pewnie jakąś ulgę. Łatwo w zyciu nie ma.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

          Przecież ja jestem bardzo empatyczny. Współodczuwam z całym światem ;)

          Dobrze, że się człowiek wylał, w końcu "czasami człowiek musi, inaczej się udusi". Widac, że chłop dobrotliwy i naiwny przy okazji, toteż większej czujności mu życzę i trochę wyrachowania :)

          GienekkeneiG
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

      Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

      Ciesze się że jest tyle osob które potrafią rozmawiać o miłości!jaka ona by nie była!

      Gość_zibi111
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

        http://youtu.be/4txwSMgFilU

        Gość_Szczęśliwa Kobieta
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

      Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

      Wiem że ta kobieta którą tak kochałem lubi tu siedzieć na forum i czytać różne tematy.Ciekawe czy zdobedzie się na odwage i opisze nam swoją wersje!??? Bo jak narazie to nie potrafi nawet sms-a napisać! Niema odwagi na rozmowe!!!

      Gość_zibi111
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

        Sama dalaś rade czy ci M...pomagał?

        Gość_zibi111
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

          a czy musi ktoś pomagać?

          Gość_bocianica
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Portale randkowe itp. Historie wielkich miłości…

            taka jesteś bystra?

            Gość_zibi111
            Zgłoś
            Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę