Czy w Ostrowieckim szpitalu odbywają się porody rodzinne??? Wnosi się jakąś opłatę??? Jakie są warunki do takiego porodu??? ( oddzielna sala, wanna,drabinki,piłki, położna i lekarz cały czas przy porodzie)
nie czyń rewelacji zadzwoń lub pójdz do Szpitala i tam dowiedz się wszystkiego z pierwszej ręki
w 2002 i 2003 roku uczestniczyłem z żoną w porodzie rodzinnym. Tak jest osobna sala z łazienką, kanapą dla rodziny po porodzie, lekarz kontroluje sytuację co jakiś czas, opłatę wnosiłem nie pamiętam dokładnie ale albo 120zł albo 200zł
Nie ma już opłaty. Dowiedziałam się w poniedziałek od mojego lekarza, ale.. niestety nie da sie zarezerwować i być pewnym że bedzie się miało sale porodów rodzinnych na wyłaczność. Podobno zgłasza się przy porodzie czy na rodzinna czy nie, a jeśli jest zajeta to nie ma mozliwosci.
Jest oddzielna sala,piłka,nie wiem jak jest z połozną jesli tylko jedna pani rodzi to chyba jest cały czas.Jesliktoś rodzi na tej zwyklej sali to biega bidulka od jednej do drugiej a lekarz przychodzi co jakiś czas i jest przy samym porodzie bez względu na to czy to poród rodzinny czy normalny;)POlecam porod rodzinnny jesli ktoś boi sie porodu mozna wziąśc męza, mame,siostre czy koleżanke.
nie jest to opłata za poród tylko datek na szpital czy oddział ginekologii poród spoko
nie ma już tego datku jak to nazwałaś nic się nie płaci
Ta pożal się boże sala rodzinna niczym nie różni się od normalnej porodówki
my mieliśmy tzw poród rodzinny, pokój z tv i kablówką, łóżko regulowane pilotem, łazienkę z prysznicem w pokoju. Aha, pokój oczywiście jednoosobowy. Codziennie przychodziła pani z menu i pytała co żona sobie życzy na obiad. Położna od noworodków przychodziła pytać kiedy żona zechce wykąpać synka i czy będzie to robić samodzielnie, czy też położna ma to zrobić. Na koniec po wypisaniu dostaliśmy prezenty, tzw startowe gadżety do obsługi noworodka.
Generalnie opieka znakomita, standard jak w 5* hotelu, wszyscy bardzo mili i uprzejmi.
Polecam każdemu taki poród, dużo mniej stresu.
szpital medicover w Wilanowie
Czy któraś z Pań miała w ostatnim czasie poród rodzinny?nie widzę aktualnych wpisów więc pytam. Z góry dziękuję.
też proszę o o odpowiedż na powyższe pytanie
Uczestniczyłem w porodzie rodzinnym w czerwcu 2012. Nie wnosiłem żadnych opłat. Jest jeden warunek, należy zgłosić chęć takiego porodu i musi być wolna sala. Warunki bardzo dobre. Ja osobiście polecam. Żona była zadowolona i zarazem czuła się pewniej i bezpieczniej, a i ja przeżyłem chwile nie do opisania ...aż się łza w oku zakręciła ze szczęścia :)
Ja mialam porod rodzinny w maju ubieglego roku. Jest jedna sala do porodu rodzinnego i jesli chcesz rodzic z mezem zglaszasz to chyba na izbie ginekologicznej i decyzje podejmuje lekarz dyzurny, ja szlam z oddzialu ginekologii i ten fakt zglaszalam lekarzowi dyzurnemu, ze chce rodzic z mezem. Jesli jest sala zajeta wtedy nie ma wyjscia i rodzi sie na ogolnej sali porodowej.
Sala do porodu rodzinnego jest super, wyremontowana, obok jest do dyspozycji lazienka z prysznicem, nowe lozko porodowe regulowane pilotem. Na wyposazeniu sali jest pilka, mozesz skorzystac z gazu rozweselajacego, drabinek nie bylo gdy ja rodzilam, moze sa teraz zamontowane.
Podczas mojego porodu polozna zagladala raz na jakis czas, tak samo lekarz. Gdy zaczynaja sie bole parte przychodzi polozna wraz z lekarzem i zawiadamiaja neonatologa, przychodzi wraz z pielegniarka po malenstwo. Masz krotka chwilke zeby przywitac sie z dzieckiem, zwykle wyglada to tak, ze polozna podaje dziecko na Twoja reke.
Pozniej zabieraja maluszka na oddzial a Ty jestes szyta.
Porod rodzinny jest bezplatny w naszym szpitalu.
Pozdrawiam i zycze jak najmniej bolesnego porodu i wolnej sali do porodu rodzinnego:)
tak i bardzo się cieszę ,że taki wybraliśmy z mężem, ponieważ był dla mnie wsparciem w dosyć ciężkim porodzie.Myślę,że każdy facet powinien (oczywiście jeśli kobieta sobie tego życzy) być na tyle odpowiedzialny,żeby przeżywać tak warzne wydażenie w jego życiu-narodziny jego dziecka, razem ze swoją kobietą.
Polecam taki porod rodzinny,ewentualnie można wziąć ze sabą mame,siostrę,przyjaciółkę, poprostu kogoś bliskiego;)
Przy moich dwóch porodach był ze mną mój mąż i mąż nie wyobrażał sobie ,żeby było inaczej.
Bardzo się cieszę i jestem dumna że w tak trudnym okresie jakim jest poród był przy mnie wspierał, podtrzymywał na duchu czy masował plecy.