Jeszcze się będzie MUSIAŁ wykazać bo w szkołach Powiatowych będą pustki, demografia jest niebłagalna a wtedy trudne decyzje czas będzie podjąć! Oj będzie się wtedy działo oj będzie!
Oj nie wiem czy dotrzyma, życzę mu ale wątpię czy Zbyszek nie za wysoko wskoczył. To jednak inna praca niż w związkach zawodowych, a on przecież związkowiec.
Mirek tak dla przypomnienia. Jeszcze kiedy ten pan był radnym to kilka jego pomysłów było porażających jak sprawdzenie wszystkich skarp w mieście czy przyglądanie się targowicy. Pamiętam z kampanii wyborczej jak to miało być wspaniale, jak to miał walczyć z układami i kolesiostwem. I co? Ano nic. Wszystko zostało. Żona dostała posadkę i chyba kilku kolegów? Tak to jest jak się nie pilnuje pracy. A tego nie odpuszczaj bo jest to zabór mienia SM i powinien być na to odpowiedni paragraf. Winni powinni zostać ukarani. Trzeba zainteresować media.
Nie ma co porównywać.... do Górczyńskiego to mu bardzo daleko! Nie ma porównania chyba, że o posturę chodzi?
Ciężko to jakoś wszystko idzie! Jakieś spory między kolegami z PiSu, wygląda, że się człowiek pogubił?
a co zrobil prezydent Gorczynski? czekam na liste sukcesow
Przecież rezonans to nie jego zasługa litości - ludzie.
Typowe straszenie policją, nikt tu nikogo nie obraża, a wyraża swoje niezadowolenie. Cicho sza nie wolno skrytykować! Bądźmy poważni.
Typowy hejt ludzi którzy nie mogą przeżyć że ich idol Górczyński daje ciała na każdej lini.No a argumenty rodem z pod sklepu z winem.Bo niezapisałem marynarki!!!!!Bo ma szmurówki źle zawiązane.Hasło -odwracamy uwagę od PSL i jego afer poszło w ruch.
rzeczywiście nie zapięcie marynarki - straszne.. ludzie nie macie juz co wymyślać, zeby kogos skrytykowac, żalosne, czepiacie sie jakis drobiazgow
Widzę ,ze temat map geodezyjnych nikogo nie obchodzi...
Poczekajcie jak będziecie chcieli coś zrobić u siebie na działce i geodeta wam powie 4 miesiące na mapę bo w ośrodku schodzi bardzo długo...
Kilka razy w wątku poruszana była sprawa Wydziału Geodezji. Przyłączam się do konstruktywnej krytyki. Mam z tym wydziałem do czynienia osobiście. Terminy oczekiwania na załatwienie sprawy są chyba najdłuższe w Polsce. Jest to moja opinia, ale również kolegów geodetów oraz projektantów. W innych ośrodkach np. na mapę do celów projektowych czeka się góra trzy tygodnie, a tu nieraz pół roku !!! Przecież jest po podstawowy dokument dla inwestora oraz osób fizycznych. Bez tego nie ruszy żadna inwestycja. Do tego ta porażająca arogancja Pani kierownik Maćkosz i Pani kierownik Gruszki (na szczęście ta druga już na emeryturze). Bardzo dużym problemem jest też bałagan związany z przejściem urzędu na mapy elektroniczne. Nie zgadzają się przebiegi dotychczasowych granic. Różnice sięgają nieraz kilku metrów. Urzędnicy geodezji odpowiadający za ten stan rzeczy, rozkładają ręce, a właściciele gruntów nie mając wyjścia, ponoszą nieraz kilkutysięczne koszty i na własną rękę naprawiają ich błędy i zaniedbania.
Duże nadzieje całe środowisko wiązało z osobą nowego naczelnika, ale były to nadzieje płonne. Albo nie ma wystarczającej siły przebicia, albo się nie nadaje. Panie Starosto, proszę zreformować w pierwszej kolejności ten wydział. Psuje on wizerunek całego urzędu. Proszę dać urzędnikom odpowiednie narzędzia, ale też bezwzględnie rozliczać z terminów.
Niestety jest to prawda, terminy są tak wydłużone, że bardziej się już nie da. Nie mam osobiście nic do Pana Starosty, jednak powinien on tego dopilnować, a chyba się tym nie interesuje.
Porażka - płacenie kilkutysięcznej pensji członkom PO za nicnierobienie. Cena koalicji
Teraz trafiłeś w sedno! Taka kasa dla dodatkowego członka zarządu z PO!
Kiedy rozbiórka zatoczki nowo zbudowanej Panie Starosto? Na czyj koszt i na ile nieudolni pracownicy narazili Powiat?
Po co rozbierać? Niech będzie to pomnik INDOLENCJI i braku elementarnych zasad sztuki budowlanej. Proponuje nazwę " Zatoczka im. Starosty Dudy i jego wspaniałej ekipy nieudaczników"
A ja dodam coś od siebie. Jako osoba również związana silnie, że tak powiem z tym wydziałem (jednostka wykonawstwa geodezyjnego) mam zastrzeżenia do obecnej pracy wydziału. Wątek długiego oczekiwania na mapy przewinął się tu już wiele razy. I słusznie. Nowo wprowadzone prawo geodezyjne nie określa dokładnie w jakim terminie urzędy mają wykonywać swoje czynności. Dawniej było to ok 10dni w chwili obecnej "w miarę możliwości". Jednak nie stanowi to problemu dla wielu wydziałów w Polsce, gdzie na mapy i inne dokumenty czeka się góra dwa tygodnie. U nas jak to dobrze zostało ujęte nawet pół roku !!! Tak, dobrze czytacie, pół roku. Jest to blokowanie wszelkich inwestycji w powiecie od zwykłych przyłączy mediów na działki, budowy domów przez młodych aż po duże inwestycje miejskie. Jak to wpływa na wizerunek naszego miasta? Przyjeżdża inwestor, chce budować i nie może bo ktoś ma taki kaprys. Tak być nie może, nie w tych czasach. O burdelu w ewidencji nie wspomnę. Wydawane ciężkie miliony złotych na modernizację ewidencji gruntów i budynków idą na marne bo taki geodeta jak ja potem musi wszystko prostować a zwykły nieświadomy Kowalski płaci podatek za widzimisię jakiegoś fachowca, który spartaczył robotę. Czepiacie się Pana naczelnika, niesłusznie. Widzę, że Pan Łukasz chciałby wiele, ale nie może. W piśmie kierowanym bezpośrednio na ręce Pana starosty, pod którym podpisali się geodeci i projektanci wypisane były wszystkie błędy i niedociągnięcia w funkcjonowaniu tego wydziału. Odpowiedź przyszła po tygodniu pisana ręką Pana Łukasza Śliwińskiego a tylko podpisana przez Pana starostę ... I kolejna sprawa, po kiego grzyba zatrudniał doradcę za 8tys. zł pensji miesięcznie skoro wszelkie wątpliwości rozwiewa dany naczelnik ... Lepiej te pieniądze przeznaczyć na zatrudnienie choćby dwóch osób do wydziału geodezji, gdzie naprawdę potrzeba tych ludzi ale tego Pan starosta nie widzi. Nie wspomnę o zyskach jakie generuje ten wydział. W chwili obecnej za wszystko musimy płacić i to podwójnie. Opieszałość kilku urzędników z Panią kierownik Maćkosz na czele tylko i wyłącznie te zyski drastycznie zmniejsza. Wydaje mi się, że dla kasy to powinno się robić wszystko, żeby było jej jak najwięcej. No cóż, państwo policyjne. Tyle w temacie.