Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.”.
              • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

                Ja nie rozumiem jednego.czy kazdy musi mie wyzsze wyksztalcenie.skoro widac golym okiem ze nic ono nie daje to poco gromadnie walic na studia.porobic kursy na spawacza na kierowce ciezarowek na wozek widlowy na operatora koparki itp.no ale w polsce to jak nie ma cieplej posadki za biureczkiem to znaczy ze pracy niet.uwazam ze podejscie autora watku jest sluszne .maksymalnie oddzielic ziiarno od plew .dac dobra posade tym najlepszym co moga I chca sie wykazac a reszta szukac pracy w wyzej wymienionych zawodach.w koncu zadna praca nie hanbi a wrecz przeciwnie.dla mnie wstydem byloby siedziec caly dzien pod klatkom

                Gość_jabberwocky
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 67

      Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Drogi Tomm, chyba sobie robisz jaja z ludzi - bo inaczej tego nazwać nie można. Jeśli od ludzi wymagacie jakiegoś poważnego podejścia, to sami je zaproponujcie. Ile firm jest w stanie już na poziomie ogłoszenia albo wstępnej rozmowy telefonicznej w celu spotkania odpowiedzieć osobie poszukującej pracę na tak fundamentalne pytanie: jakie jest oferowane wynagrodzenie (widełki)? To jest killer question w każdej rozmowie i po takim pytaniu albo rozmowa z człowiekiem się kończy w myśl zasady "on pyta o pieniądz, jak on śmie, ja mu daję pracę, a on najpierw pyta o to ile będzie zarabiał". Otóż do świadomości wszystkich pseudo-pracodawców i pseudo-biznesmenów: ludzie pracują DLA PIENIĘDZY, nie dla zabicia wolnego czasu, rozrywki czy wyższych szlachetnych idei, więc informacja o orientacyjnej wysokości oferowanego wynagrodzenia powinna być następna zaraz po oczekiwaniach wobec pracownika. A w 95% przypadkach jest tak, że na rozmowach po 30 min wypytaniu pracownika o jego doświadczenie zawodowe, wykształcenie, preferencje seksualne, rozmiar buta i długość penisa we wzwodzie pada pytanie "ile by pan chciał zarabiać". Na takie pytanie odpowiedź powinna być inna "od cholery i jeszcze trochę". To FIRMA ma powiedzieć kandydatowi ile jest w stanie zapłacić na danym stanowisku, a nie człowiek ma się wyceniać za ile jest w stanie sprzedać swoją skórę pracodawcy. Takim pytaniem stawia się człowieka w sytuacji "jak powiem za dużo to mnie odwalą, jak powiem ze mało to zrobię z siebie frajera do pracy". Jak człowiek idzie do sklepu, podchodzi do stoiska z pieczywem to tam są kartki z cenami za chleb i bułki, a nie napis "kosztuje tyle ile chce pan zapłacić". Praca jest takim samym towarem jak każdym innym, a to FIRMA powinna udzielać informacji na temat wynagrodzenia, bo to FIRMA wie jakie ma możliwości finansowe zapisane w budżecie na danym stanowisku. No ale to jest Ostrowiec - cywilizacja rynku pracy zaczyna się od dużych miast, gdzie poważne firmy udzielają takich informacji już na poziomie ogłoszeń żeby nie marnować sobie i ludziom czasu na bezsensowne spotkania, gdy może się okazać że rozbieżności między oczekiwaniami i możliwościami są zbyt duże.

      Powiedz gdzie mam zgłosić się na rozmowę do Ciebie ze swoim CV - pisałem magistra z zarządzania zasobami ludzkimi, mam wiedzę na temat rekrutacji i niezłe doświadczenie po dziesiątkach rozmów o właściwie głównie poza Ostrowcem. Może zmierzymy się i ja wytknę Tobie błędy jakie popełniasz w procesie poszukiwania ludzi Tobie. Fair enough? Potem będziesz mógl na forum dalej wylewać swoje żale.

      Gość_zzl
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

        W Ostrowcu nie znajdziesz firmy, która zatrudni Cię tylko do rekrutacji pracowników. To stanowczo za mało, ale przynajmniej angielski znasz :)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

          Ciekawi mnie ilu pracowników ten Tomm przyjmuje do pracy w ciągu roku (hi!, hi!). Wypowiada się jakby codziennie przeprowadzał rekrutację i nabył doświadczenia (trzeba byłoby przynajmniej mieć zakład jak nasza Huta). A z drugiej strony może faktycznie ma taką płynność załogi i musi przyjmować nowych i nowych pracowników. Tylko szkoda byłoby, że ta fluktuacja kadr wynikałaby z postawy właściciela - "jaki Pan, taki kram".

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            Nie używaj słów których nie rozumiesz :) Płynność? Chyba chodziło Ci o rotację (hi! hi! hi!)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 73

          Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

          Współczuję waszym obecnym i przyszłym pracodawcom, jeżeli jesteści tacy dobrzy to otwórzcie swoje firmy i bądź sobie szefami bo to nie problem. Problemem jest postawa roszczeniowa bo pracuję i się należy, ciekawe czy na swoim też tak będziesz miał/a.

          Zainteresowany
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            Wyniosłem się z Ostrowca właśnie za chlebem, mieszkam i pracuję na śląsku. Zapraszam to tylko 3 godziny drogi od tych dziadów co chcą człowieka kupić za 500 zł miesięcznie.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

              Te ślonzok nie podskakuj cobyś nie zapłakał.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 76

            Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            faktycznie za pracę ktoś chce wynagrodzenie kto by pomyślał co za chamstwo,jak on śmie powinna wystarczyć sama satysfakcja z dobrze wykonanej pracy.

            gustafson
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 82

            Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            No chamstwo!! Skandal!! Ktoś chce za swoją pracę pieniądze. Co za prostak! Właśnie dlatego że nie chciałem mieć do czynienia z mało ogarniętymi szefami, którzy patrzą jak tu człowieka oskubać założyłem własną działalność. Wolę nawet zdechnąć na swoim albo mieć 1000 zł/mc niż 1500 u kogoś. Przynajmniej nie czuję że ktoś mnie rucha i sam sobie jestem szefem.

            Gość_zzl
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

              Skoro założyłeś własny interes to może za parę lat to ty będziesz szukał pracownika do swojej firmy i wtedy zrozumiesz o czym pisał Tomm. Gwarantuję Ci, że zmieni się Twój punkt widzenia.

              A poza tym strasznie histeryzujesz. Może nierealne jest nie popełnić żadnego z błędów, które on wymienił podczas rozmowy kwalifikacyjnej, ale nic nie pisał o darmowej pracy (ani nawet o pracy za płacę minimalną), tak więc odbiegłeś trochę od tematu.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 83

            Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            Tak my też współczujemy naszym przyszłym pracodawcom o ile kiedyś będziemy ich mieli, bo na pewno wyłapiemy kiedy będą chcieli nas wykorzystać. Człowiek nie jest winny pracodawcy służalczości tylko świadczenia pracy na określonych warunkach i za określone pieniądze, ale byznesmeni o tym zapominają albo nie chcą wiedzieć.

            Gość_zzl
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 84

            Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

            Zainteresowany użyłeś ulubionego określenia ostrowieckich pracodawców czyli postawa roszczeniowa takie samo stwierdzenie padło gdy na stażu (tak na stażu!) po pracy przez 2 tygodnie po 12 godzin (jednego dnia było to od 9 do uwaga 4 nad ranem - sytuacja wymagała więc zostałem) zażądałem zapłaty za nadgodziny. Pani pracodawca-wyzyskiwacz wytrzeszczyła oczy po czym stwierdziła, że ona w moim wieku miała jeszcze gorzej. (staż został rozwiązany z winy pracodawcy- chyba bynajmniej został rozwiązany a piszę chyba bo firma miała swoich prawników).

            Szyderca
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 69

        Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

        @zzl - Napociłeś się, biedaku, napisałeś wypracowanie, ale przykro mi - nie na temat. Czemu? Albowiem nigdy nie zapytałem potencjalnego pracownika "Ile pan by chciał zarabiać?". Przedstawiam mu swoją ofertę - jakie są warunki pracy, jakie płacy i co sobie nawzajem możemy zaoferować. Jeśli pracownik jest zainteresowany, to przechodzimy do dalszej części rozmowy. Jeśli nie, to trudno, żalu nie mam.

        Opisałeś się jak wściekły i kulą w płot! :-D

        To tak jak ze studiami - 5 lat napięcia ze zrobieniem magistra w zarządzaniu zasobami i... wątpliwa możliwość znalezienia pracy w zawodzie na koniec.

        P.S. W którym momencie robię sobie jaja? Możesz wskazać jakiś jakiś wesoły wątek?

        Gość_Tomm
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

          No widzisz Tomm, to samo można odnieść do Twojego postu o pracownikach.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 95

          Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

          Nie spinaj się tak bo nie masz racji. Może i faktycznie ludzie nie podchodzą poważnie do rozmów o pracę, ale to ich problem. Ci co podchodzą poważnie albo już wyjechali z tego miasta do większego albo do innego kraju albo zwyczajnie i tak nie przyjdą do Ciebie pracować. Pomyśl w ten sposób, że to może Twoja postawa lub forma ogłoszenia jest winna że ściągasz na rozmowy takich a nie innych ludzi.

          Gość_zzl
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 108

        Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

        Odświeżyłem trochę temat,po prawie 2 latach,nadal aktualny.......?! Jest lepiej, czy gorzej jak myślicie?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

          myśle że nie wiele się zmieniło, pracy jak nie było tak nie ma

          Gość_aa
          Zgłoś
          Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę