Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

Ilość postów: 12 | Odsłon: 8890 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.”.
  • Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

    Jestem ostrowieckim pracodawcą. Czytając posty o tym, jak w Ostrowcu ciężko znaleźć pracę przyszedł mi do głowy pomysł na sporządzenie dekalogu dla osób poszukujących pracy lub nie chcących jej znaleźć. Opieram go na własnych doświadczeniach, codziennie bowiem rozmawiam z kilkoma osobami poszukującymi pracy.

    1. Na początek skończcie jakąś uczelnię, najlepiej zaoczną i najlepiej nie dającą żadnego konkretnego zawodu. Albo dającą zawód, w którym jest 50 chętnych na jedno potencjalne stanowisko pracy.

    2. Nie róbcie żadnych dodatkowych kursów, szkoleń, nie zdobywajcie żadnych uprawnień, w sumie nawet na prawo jazdy niech wam się nie chce zdawać.

    3. Przychodźcie na spotkanie w sprawie pracy w dresach, bluzach z kapturem, brudnych butach, koszulkach JP. Szczególnie lubię koszulki JP…

    4. Nie golcie się i nie myjcie. Dzięki przykremu zapachowi z pewnością pracy nie znajdziecie. Może być pot, cebula lub stęchlizna. 100% skuteczności w nieznajdowaniu pracy daje zapach alkoholu. Nie warto też myć zębów.

    5. Przyjdźcie z mamą lub tatą. Koniecznie! I pozwólcie, by za was odpowiadali na pytania.

    6. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej trzymajcie rękę w kieszeni i żujcie gumę.

    7. Przynieście CV napisane z błędami ortograficznymi, wydrukowane kończącym się tuszem i wyciągnijcie je zmięte z kieszeni.

    8. Podczas rozmowy z potencjalnym pracodawcą jąkajcie się, odpowiadajcie półsłówkami, uciekajcie wzrokiem. Warto nerwowo zaciskać dłonie, pocierać nos lub oczy, drapać się po głowie, pociągać nosem – wszystkie objawy sugerujące onieśmielenie lub zagubienie są mile widziane. Warto również mnożyć przed pracodawcą problemy związane z podjęciem pracy („mam daleko”, „czy można pracować w innych godzinach”, „mam małe dziecko, które często choruje”, „ale w lipcu muszę mieć wolne, bo wyjeżdżam” itp.)

    9. Na wstępie zaznaczcie, że nie macie żadnych kwalifikacji, ale za to macie grupę inwalidzką.

    10. Nie chodźcie wcale na rozmowy kwalifikacyjne, wysyłajcie tylko maile z CV licząc na to, że na 100 wysłanych kilka nie trafi od razu do folderu SPAM.

    Może was zdziwi, ale około 80% osób popełnia któryś z błędów zawartych w punktach 1 do 9. Tych z pkt 10 prawdopodobnie w ogóle nie widuję, bo siedzą na necie cały czas.

    Przeczytajcie, weźcie sobie do serca, nie zrażajcie się po kilku niepowodzeniach i... życzę sukcesów!

    Gość_Tomm
    Zgłoś
    • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Ostrowiecki pracodawco ,z większym szacunkiem dla bezrobotnych ,przychodzących na rozmowy ,bo studia kosztuja i kursy teza nie wszyscy" z domu "śą bogaci .Często ci z marnym wykształceniem potrafia więcej od tych po super kierunkach ,bo oni ucza się praktyki a nie teorii.Bo w teorii to mój szef wypłate płaci ostatniego dnia każdego miesiąca a w praktyce płaci kiedy zechce ....często na raty a nosa zadziera podobnie jak ty .....no chyba ,ze to jesteś ty....

      Gość
      Zgłoś
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Panie ostrowiecki pracodawco.

      Przechodziłem chyba po wszystkich firmach w Ostrowcu. Pochwal się proszę którym Ty jesteś i jakie dajesz warunki pracy i płacy? Dodam, że na pewno nie spotkasz mnie w dresach czy koszulkach JP. Za to wszędzie gdzie byłem usłyszałem te same teksty:

      1- " oddzwonimy"

      2- " jak coś będzie damy znać"

      3- " nie ma"

      4- " nie szukamy osób z wyższym wykształceniem" ( bo jak pracownik może mieć wyższe, a kierownik/dyrektor,prezes/właściciel - nie jednokrotnie niźsze)

      na koniec najlepsze

      5- " jestem pewien, że po miesiącu zrezygnowałby Pan z pracy u mnie" :)))

      Z której kategorii jesteś drogi ostrowiecki pracodawco?

      Jeżeli drogi pracodawco umawiasz się na konkretne spotkanie, to ceń sobie punktualność- bo ja cenię i nie spóźniam się na umówione spotkanie i przygotuj się również na odpowiedzi na konkretne pytania odnośnie pracy. Oczekuj od siebie tego samego czego Ty oczekujesz od potencjalnego pracownika i doceniaj jego starania.

      Gość
      Zgłoś
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

      Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Tobą chyba coś nie tak ,ty chyba jesteś tym co matka nie miała co do gara włożyć a teraz z Ciebie "biznesmen" najlepiej wykorzystać pracownika a pracodawca nabija swoje kieszenie ,chodził w dziurawych portkach a teraz bardzo mądry .Takich to tam potrzeba .Sami po studiach ,a kto będzie pracował fizycznie na tych "wspaniałych " pracodawców

      Gość_ostrowianka
      Zgłoś
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

      Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Wielki pracodawca - jeździsz po domach opieki i wciskasz starszym ludziom cudowną pościel za 10 tys, a zatrudniasz jedną osobę, która za ciebie te śmieci nosi.

      Gość
      Zgłoś
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 47

      Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      Założycielu wątku, to ja patrzę inaczej, jak bardzo zwraca taki uwagę na wygląd i czepia się takich detali to z dala od takich, bo to narcyz, a z takim pracować to dziekuję

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

    Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

    wykształcenie wyższe, 15 lat pracy

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      @gość 13:41 - wykształcenie wyższe, a w jakim kierunku?

      Gość_Tomm
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 53

    Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

    No widzisz, czas się zawsze znajdzie. Na brak zajęcia nie narzekam, pieniądze mam więc znalazłem sobie takie hobby. Lubię utrzeć nosa tym, którzy za bardzo go zadzierają. Może im się to przyda ;)

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      A uważasz, że spełniając warunki 1-10 przychodząc na rozmowę kwalifikacyjną, nawet taką dla jaj, ucierasz komuś nosa? Co najwyżej marnujesz czyjś czas...

      Gość_Tomm
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 69

    Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

    @zzl - Napociłeś się, biedaku, napisałeś wypracowanie, ale przykro mi - nie na temat. Czemu? Albowiem nigdy nie zapytałem potencjalnego pracownika "Ile pan by chciał zarabiać?". Przedstawiam mu swoją ofertę - jakie są warunki pracy, jakie płacy i co sobie nawzajem możemy zaoferować. Jeśli pracownik jest zainteresowany, to przechodzimy do dalszej części rozmowy. Jeśli nie, to trudno, żalu nie mam.

    Opisałeś się jak wściekły i kulą w płot! :-D

    To tak jak ze studiami - 5 lat napięcia ze zrobieniem magistra w zarządzaniu zasobami i... wątpliwa możliwość znalezienia pracy w zawodzie na koniec.

    P.S. W którym momencie robię sobie jaja? Możesz wskazać jakiś jakiś wesoły wątek?

    Gość_Tomm
    Zgłoś
    • Odp.: Poradnik: jak nie znaleźć pracy w Ostrowcu.

      No widzisz Tomm, to samo można odnieść do Twojego postu o pracownikach.

      Gość
      Zgłoś
W tym wątku znajdują się 13 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -