Wejdź na tablice.pl lub pracuj.pl są ogłoszenia.
Nagle mam pracy szukać i to może jeszcze takiej co by wszystkim pasowała, bo 0 kryteriów podałeś.
Nie bądź smieszny, a ja nie jestem od szukania pracy.
Typowe socjalistyczne podejście. Dajcie mi prace! Poszukajcie mi!
Po za tym, nie ma się co oszukiwać nawet w Anglii czy USA nie ma tak, że w małym miasteczku każdy znajdzie pracę dopasowaną do jego umiejętności fachu etc.
Blisko masz Kielce tam szerszy wybór, wiele ludzi dojeżdża tam do pracy i nie marudzi.
Zmieniłeś temat na poszukiwanie pracy a tu nie o tym było...
No sorry "anonimowy gościu_xs na forum publicznym", ale nie każdy może być taki zaradny życiowo i przebojowy jak Ty. Ludzie ciężko pracują, zarabiają na chleb, a z roku na rok wcale się im od tego nie poprawia tylko pogarsza, więc nie trudno ich nie zrozumieć że są wkurzeni albo przybici taką sytuacją. Od użalania się nikomu nic nie przybyło, ale niektórym od robienia czegoś ze swoim życiem też nie przybywa i zwyczajnie nie mają pomysłu co by jeszcze mogli zrobić by żyło się im lepiej.
Brawo ciemniak12 nie jest tak jak się podpisujesz.
Pismen, nie pisz głupot, bo nikt serio Cie nie bierze. Co się niby zmieniło? Sytuacja jest tragiczna, a będzie jeszcze gorzej za parę lat z powodu ujemnego przyrostu naturalnego. To, że są jakieś nowe drogi to dla Ciebie polepszenie sytuacji? Łaski nikt nie robi, te drogi powstałyby i tak. Dla Ciebie wyznacznikiem luksusu jest samochód. Chyba Ci się epoko pomyliły. Samochodzik można sobie teraz kupić w cenie telewizora ;) Po wojnie jak ktoś miał telewizor to był kimś, później takim wyznacznikiem był telewizor kolorowy. Teraz to żaden luksus. Tak samo jest z samochodami. Owszem, gdyby na parkingu stały same nowe wypasione bryki to może bym i przyznał Ci rację ale póki co to widzę większość gratów, które w innych krajach byłyby dawno zezłomowane ;) Ocknij się dziadku!
Za takie pieniądze jakie "dała" nam Unia i za takie długi, jakie przez rządy Tuskowe POwstały i spłacane jeszcze przez nasze prawnuki będą to fakt, że zmieniła nam się Polska znacząco, najlepiej widać to choćby po naszej Targowicy ... :)))
Niedługo ktoś zawiesi tam kłódkę, takie to zmiany na lepsze są, ale niejaki czołowy zaprzaniec "pismen" chwalić i pisać musi, bo w końcu z tego zaprzaniec żyje ... a'fuj! :)))
Zaprzaniec to jesteś raczej ty czas..., Posmen ma rację. Tylko jak ktoś nie chce pozytywów dostrzegać to nic nie widzi.
A gdzie Ty z 15:10 pozytywy widzisz w zadłużaniu na potęgę kraju, w podwyższaniu i wymyślaniu nowych danin, braku wizji na przyszłość i braku dbania o nasze bogactwa naturalne, w tym przypadku chodzi mi te złoża miedzi pod Głogowem.
Co jest pozytywnego w tym że jest coraz gorzej w każdej niemal dziedzinie naszego życia?
Napisz proszę co w życiu naszego kraju stało się takiego ostatnio wspaniałego, żeby Polacy mogli mieć nadzieję na lepsze jutro ... :)
Medale z Soczi się nie łapią, to tak dla jasności.
Jakoś nie widać aby było w jakiejś dziedzinie gorzej, gdzie nie spojrzę jest lepiej. I to o wiele lepiej niż przez lata było.
To gdzie patrzysz?
Nie trzeba wielkiego wysiłku aby zmiany na lepsze zauważyć.
Więc bez tego żadnego wysilania podaj konkrety, no chociaż ze dwa ... czym powinniśmy się cieszyć, że za jakiś czas będzie trochę lepiej :)
Dawaj, czekamy ...
może jakies konkrety ?
jest dobrze... jest dobrze.... jest dobrze...
Proponuje wam odwiedzić jakąkolwiek biedronkę i zobaczyć jakie teraz produkty oferują, a jakie oferowali kilka lat temu.
Kto to wszystko kupuje? Chyba ludziom żyje się znacznie lepiej, skoro biedronka zaczęła robić festiwale win i w przedziale 20 - 40 zł schodzą elegancko, Lidl ma wina 50 - 100 zł bardzo szeroką ofertę. Jeszcze nie tak dawno nie było tego, nie było też świeżego łososia z biedronki i innych tego typu produktów. Ludzie kupują znacznie droższe produkty obecnie, na to wychodzi, że żyje nam się znacznie lepiej niż 10 lat temu.
To jest coś co bardzo łatwo zaobserwować samemu, nie musimy czytać żadnej propagandy żeby zobaczyć, że żyje się lepiej. Ciemniak będzie nam wklejał propagandę jak to co 4 te dziecko głoduje w Polsce - proszę bardzo, możecie w to wierzyć, ale wystarczy udać się do szkoły, aby zobaczyć jaka to wielka jest bzdura i teraz raczej problem mamy z otyłością u dzieci, a nie niedożywieniem.
Mówię tylko i pokazuję to co możesz sam zobaczyć, nie wyczytane bzdury propagandowe!
Dlugi to panstwo ma w twojej kieszeni jedynie i nawet twoja swiatla ekonomia socjalizmu tego nie zxmieni.
A, ze nie dostrzegasz niczego poza wlasnym nosem to juz problem tylko okulistyczny (oby tylko)
Jak dla Ciebie budowanie na kredyt, a nie za realne pieniądze z budżetu to jest rozwój, to ja dziękuję za taki rozwój. Kraj się zadłuża coraz bardziej z każdym dniem, a Unia więcej nam zabiera niż daje i taka jest prawda.
Ja dziękuję za takich "ciemnych" obywateli, narzekactwo i nic więcej