Jak chcą to niech nie jedzą ich sprawa,dzisiaj na szczęście nikt nikogo nie zmusza.Ja robię sobie post kiedy mój organizm tego potrzebuje a nie kiedy ktoś tam se wymyślił.Pozdrawiam.
Rano suchy chleb i woda
Obiad suchy chleb i woda
Kolacja suchy chleb i woda
I tak cały czas...
Dobrze, że ścisły post jest tak rzadko. Mogę sobie wtedy pozwolić na jakąś szlachetną rybkę. Wczoraj zjedliśmy po kawałku upieczonego łososia. Pycha. Czekam do Wielkiego Piątku. Będzie powtórka.
kanapki z wędliną na śniadanie, obiad kotlet schabowy z ziemniakami, kolacja kiełbana gotowana
czyli jak co dzien
a ja od rana tylko woda i to dużo,bo po wczorajszych śledziach suszy
Napisałeś ale nie odniosłeś się do tematu. Chodziło o danie postne, no chyba że nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytać nawet tematu wątku? O to Cię jednak nie podejrzewam. Chciałeś zabłysnąć a zrobiłeś z siebie błazna, ot co..
Pajączek, ty obżartuchu, ale mi smaka narobiłeś. Jeszcze nie jadłem dziś, a już cała podłoga zakapana śliną, jak przeczytałem twoje wczorajsze menu.
Ja sobie jutro zapodam taki karczek w brązowym sosie, mniam. Idę coś zeżreć.
kto do pracy to i do jedzenia :D aktywny tryb zycia zmusza do pochlaniania masy kalorii :D Zablysnac :D hehhe kolejny atak blaznie :D wy i wasza fanatyczna tolerancja :D Masz problem z moimi postami to napisz do przyjaciolki .
A u mnie w domu od pokoleń jest tak: w środę popielcowa, w wielki piatek i wigilię sie pości. Myślę, że to bardziej z tradycji wynika niż z "wiary". Owszem - jesteśmy wierzacy i nalezymy do kościoła katolickiego - ale wiele zasad się łamie ..... Zawsze w środa popielcowa na obiad jest zupa grzybowa i ziemniaczki ze sledziem w smietanie :) każdy na to czeka :) tak jak na dania wigilijne, jak na barszcz wielkanocny. Nie uznaje tego za fanatyzm tylko za kiltywacje tradycji takiej jak choinka, dyngus, tłusty czwartek, dzień zaduszny i wiele innych. Cieszę sie z tego, że tym możemy pochwalić sie przed innymi nacjami - i tego nie zmienię bo swiadczy to o mojej tozsamości (stąd jestem i jak moja babcia mówiła; jak było za Boga Ojca niech bedzie za Syna Jego :)
A ja choć niewierząca - to lubię Popielec, Wielki Post czy Wigilię, bo uwielbiam rybki w każdej postaci:). Reszta rodziny to katolicy, więc i ja na tym korzystam, zwłaszcza, że dobre ryby nie goszczą u nas bardzo często, bo są relatywnie drogie ( piszę o dobrych rybach, bo takiej pangi z marketu, która ma 35% glazury=brudnej wody to nawet nie tknę ).
A nawet gdybym nie znosiła ryb, to i tak jedząc w domu takiego dnia jak Popielec, nie zjadłabym mięsa. Rodzina zna moje podejście do wiary, stara się zrozumieć, ale robiąc wspólnie np. kolację i kładąc przy nich np. salami na kanapkę, byłoby im może przykro. Po co "kłuć w oczy" swoich najbliższych i tak negować ich tradycję?
Co innego, gdy kupuję śniadanie do pracy -będę jeść sama i mój mięsny posilek nie bedzie nikomu przeszkadzał:)
Nie SCZ, nalezysz do nielicznego grona ludzi z tego forum ktorych szanuje bo ani razu mnie nie pocisnales a Twoje wypowiedzi sa bardzo ciekawe. Ale po czesci tak jestem obzartuchem i wyjasnilem dlaczego :> druga czesc byla do jakiegos tam fanatyka co mi caly czas od blaznow ubliza :)
Dlaczego fanatyka? To już skrytykować Cię nie można? Przecież w temacie tego wątku chodzi wyraźnie o dania postne a ty wyskoczyłeś z mięsem i zrobiłeś to celowo, chcąc sprowokować innych. Dobrze o tym wiesz. Napisałeś to tylko dlatego, że temat dotyczy religii katolickiej. Nie dziw się więc że po takiej akcji była reakcja, prawa fizyki obowiązują wszędzie.
Gościu z 14.21 - popieram :)
ja tam jem co mam w lodówce...Jak bym nie miał cały rok mięsa a trafiłoby mi sie możliwość zjedzenia w popielec to nawet bym sie nie zastanawiał !!!
Księża sobie jedzą co chcą a wiara pości !!!!
o matko wy sie nie liczycie ze zdaniem innych ? powiedzialem co jem w czasie postu , mieso . Koniec tematu po jaka cholere komentujesz moj post ? napisalem co jem i koniec.
Znałem takiego prowokatora co w hucie w 1980 r. w Wielki Piątek jadł kiełbasę i kpił z tych co pościli.
W pierwszy dzięń po wielkanocy już go nieśli.
Nie igraj, nie igraj....
