Co sądzicie o pomyśle KNP na uzdrowienie służby zdrowia?
Proszę o obejrzenie poniższego filmu i ocenę pomysłu
Widzisz pismen, oceniasz przez pryzmat dzisiejszej władzy. Przy obecnym systemie, ciężko jest mieć więcej kasy, ponieważ państwo zabiera nam ponad połowę naszych pieniędzy, do czego przyczyniła się w głównej mierze partia którą tak popierasz. Bezrobocie rośnie, a da się je zmniejszać dzięki likwidacji podatku dochodowego, jak chce to zrobić KNP. I co jest złego w tym że chcą ludziom dać możliwość decydowania o własnych pieniądzach? Do tego, jak widać nie samym Korwinem żyje KNP. Takich ludzi jak p.Jacek Wilk jest w tej partii całe mnóstwo. Mam nadzieje że ludzie z w końcu się obudzą i w Polsce będzie rządziła prawica.
Na leczenie onkologiczne na pewno będzie cię stać. Od razu wyciągniesz te kilka milionów z kieszeni.
Jak będziesz miał to przynajmniej wyciągniesz je ze swojej kieszeni a nie z kieszeni innych osób. A i jeszcze zacznijmy od tego, że jakby to leczenie onkologiczne na prawdę kosztowało tyle ile ci Tusk wmawia, to mogę się założyć, że i tak byś musiał płacić z własnych pieniędzy. W Polsce nie ma pieniędzy na karetki, które mogą uratować życie kilkudziesięciu jak nie kilkuset osób w ciągu roku, ale można wydać parę milionów aby przez kilka lat ratować jedną osobę? Zero logiki.
Najpierw musisz w tej kieszeni mieć, jak wydasz to miał nie będziesz. A tak zrobi większość
Oceniam przez pryzmat realnosci pomyslu - zaoszczedzisz pare zetow na podatku, podczas gdy wydatki wzrosna wielokrotnie. Nie bedzie cie stac na zadna powazna procedure, o przeszczepach, operacjach na sercu i chocby leczeniu onkologicznym mozesz zapomniec.
Po drugie, 99% spoleczenstwa otrzymana kase po prostu wyda na biezace potrzeby a nastepnie ustawi sie z wiielkim hukiem po pomoc do panstwa (niedobrego oczywiscie)
Wydadzą swoje pieniądze na to co chcą. Nie strasz ludzi, żę nie będzie na operacje bo ubezpieczyciele będą to zapewniać. Nikt nie będzie płacił tego z własnej kieszeni. Jedynie każdy kto będzie chciał będzie płacił prywatnemu ubezpieczycielowi składkę.
A jak nie będzie płacił?
Tutaj akurat pierwszy raz zgodzę się z pismenem. To nie jest straszenie. Mało kogo stać byłoby na leczenie w przypadku poważnego schorzenia. To, co proponuje Korwin to utopia albo raj dla tych, co mają miliony na koncie. Nie łudźmy się, że raptem zaczną je mieć wszyscy ludzie.
Po pierwsze: dlaczego uważasz, że wydatki wzrosną? Skąd takie wnioski?
Po drugie: jakoś ludzie dzisiaj nie wydają pieniędzy tak bezmyślnie żeby nie mieli np na dentystę i nie ustawiają się pod ministerstwem z roszczeniami z tego powodu...
Pismen Ty tak poważnie, z tym że wydatki wzrosną wielokrotnie, jeśli służba zdrowia zostanie sprywatyzowana i będziemy mieć wolny rynek? Dobrym przykładem są tu sieci telefonii komórkowych, gdzie jest spora konkurencja i prześcigają się one w coraz lepszych i tańszych ofertach. Ale najlepszy jest z ubezpieczeniem auta, albo domu, które możemy ubezpieczyć za kwotę niższą niż odbiera nam państwo na składkę na zus, a można dostać naprawde porządne odszkodowanie. Tak samo byłoby z firmami które ubezpieczałyby nas od różnego rodzaju chorób i leczeniem z tym związanym. Do tego pragnę Cię poinformować, że na dzień dzisiejszy, ludzi chorych na raka i inne ciężkie choroby, nie stać na sporą część leków, gdyż nie są one refundowane i wtedy ratuje człowieka prywatne ubezpieczenie, bądz ludzie dobrej woli. Zaoszczędzisz parę groszy, ale też, tak działa wolny rynek, że na więcej rzeczy będzie Cię stać, ponieważ duża konkurencja sprawia że ceny spadają. Więc jak widzisz oceniasz przez pryzmat dzisiejszej władzy, bo dziś płaca minimalna idzie minimalnie w górę, ale za to ceny wraz z podatkami, wzrastają coraz szybciej.
DDDDDD Twoje porównania są strasznie dziecinne. System, który tak próbujesz faworyzować nie ma prawa sprawdzić się w rzeczywistości. Dla większości zwykłych, szarych obywateli to byłaby tragedia. Nie zauważyłeś jeszcze, że firmy liczą tylko na zysk i nic więcej?
Sluzba zdrowia to nie telefonia komorkowa, wiec nie ma czego porownywac. Po prostu wasze pomysly nigdzie na swiecie nie istnieja w realu, pozostaja tylko bajkopisarstwem
Byłem w 100% pewny ze pismen napisze o tym że porównuje służbie zdrowia do telefonii komórkowej. Nie porównuję, tylko pokazuje jak działa wolny rynek. Podstawy ekonomii pismen.
do 14.23 - a na co mają liczyć firmy, jak nie na zysk? Tylko widzisz dziś, każe się ich podatkiem dochodowym, jak i wieloma skomplikowanymi biurokratycznymi przepisami, które też generują koszty i w obecnym systemie zgodzę się że dbają wyłącznie o swój interes, ale to głównie wina obecnego systemu. I do pismena jeszcze, wiec podoba Ci się to jak działa służba zdrowia w obecnym systemie? Jakie wyjście z problemu proponuje partia, na która Ty oddasz swój głos?
A i jeszcze zastanawia mnie też to że teraz ludzie uważają że stać ich na specjalistyczne leczenie, a jakby oddać im pieniądze już nie byłoby ich na to stać. Wydaje mi się że bardzo często jest tak, że jak mamy iść do specjalisty, to każą nam czekać kilka miesięcy, a w niektórych przypadkach i lat, że jeśli naprawdę nam coś dolega to wyciągamy pieniądze z portfela i idziemy prywatnie, płacąc kwoty większe niż na poczet ubezpieczeń.
Ciekawe w jaki sposób prywaciarz kupi urządzenie NMR, lub PET? Sprywatyzujmy służbę zdrowia czyli konkretnie co? Szpitale czyli przekażemy szpitale i całe wyposażenie cwaniaczkom, którzy będą to wykorzystywać, aż do technicznej śmierci, a potem ogłoszą upadłość. KNP postuluje, aby szkolnictwo, służba zdrowia i może sądownictwo podzieliło los polskiego przemysłu. Czyli eksploatacja otrzymanego majątku do granic, a potem upadłość. Ale KNP ma jeden problem: wszyscy wiedzą, że oni kłamią tzn. najpierw nas wybierzcie a my sobie weźmiemy tyle worów pieniędzy ile tylko zdołamy unieść... I będziemy krajem rozwijającym się... Nie ta bajka cwaniaczki... nikt wam nie wierzy...nikt przy zdrowych zmysłach.