Witam.Szukam osoby w trudnej sytuacji,która wymaga pomocy materialnej i nie może liczyć na innych.Może to być samotna matka wychowująca chore dziecko i nie stać ją na leczenie.Jeżeli taką znacie ,to napiszcie wstępnie na forum,później będziemy się kontaktować konkretnie.
Absolutnie nic!!!
Jest bardzo duzo takich osob,rodzin ,ktore potrzebuja pomocy. Tylko ,ze oni maja swoj honor i wstydza sie o ta pomoc prosic!
A ty gosciu nie mow ,ze odkad jest Pis to nie ma takich ludzi. Pis pomaga tylko swoim I z naszych
pieniedzy ,nie ze swoich. Bo swoje dobrze ulokowal!
Jest w internecie strona SIEPOMAGA.Tam założycielu wątku skieruj swoje intencje pomagania. Poszukaj, może jest tam ktoś wymagający pomocy z naszego regionu, miasta. Pole do działania masz tam szerokie i LEGALNE. Jeśli Twoje zamiary są uczciwe, to nie wahaj się i pisz do SIEPOMAGA. Z takimi ogłoszeniami, jak Twoje należy postępować ostrożnie i najlepiej załatwiać legalną drogą. Oszustów nie brakuje i nie wszyscy, mimo pozorów mają czyste intencje. Ostrożności nigdy za wiele!
Idz do parku i zobaczysz jakieś biedne dzieci.
Albo na targu często jacyś biedacy cokolwiek sprzedają żeby mieli na chleb.
Czy w Ostrowcu istnieją jakieś fundację pomagające chorym dzieciom
gość_Zosia na targu co sprzedają cokolwiek to są najbogatsi ludzie jeśli chcesz wiedzieć
Jedno ze znanych przysłów mówi:ranne zwierze zawsze jest łatwym łupem dla myśliwych. Znam przypadek pewnego pana, który skorzystał z bezinteresownej "pomocy" i wyszedł na tym tak, że został bez mieszkania pod mostem, bo tak go zmanipulowano pod pretekstem pomocy.UWAGA NA BEZINTERESOWNYCH DOBROCZYŃCÓW! W życiu nie ma nic za darmo!!!!!!!
Przy małym bazarku siedzą starsze panie
Które czasem nie maja pieniędzy na wykupienie leków. Czasem nie maja nawet
na słodka bułkę. Jestem tam czasem z dziećmi to słyszę. Może kup coś słodkiego i ich poczęstują dobry człowieku! Może to nic,a dla nich wiele.
Te panie nie mają emerytur swoich, ani po mężach? Może zapytaj ile kasy miesięcznie wysyłają na Radio w Toruniu albo ilu wnuków żyje na ich emeryturach? Dawniejsze emerytury były dużo wyższe niż teraz, to skąd starsze panie, które nie mają na bułkę?
Bardzo miły gest ze strony założyciela tego wątku pod warunkiem ,że naprawdę bezinteresowny. Osoby będące w biedzie i potrzebie często wstydzą się tego i nie wolno się dziwić temu przypadkowi normalka ,że najprzyjemniej jest się chwalić tematami przyjemnymi.Dobrze iż są ludzie dobrej woli i wielkiego serca chcący podzielić się swym majątkiem z osobami w prawdziwej potrzebie.Każdy czytelnik tego forum ,czytający ten wpis zna najlepiej w swym środowisku osoby lub rodziny ,którym taka pomoc jest niezbędna.W dobrym tonie byłoby wskazać w miarę dyskretnie te osoby aby otrzymały pomoc.Wszelkie fundacje nie zawsze spełniają tą rolę gdyż oprócz reklamy na którą wydają kasę to najczęściej prezes owej fundacji zbiera żniwo a beneficjent ochłapy.Często osoby ,które publicznie wyciągają ręce po zapomogi ,nie mają najgorszej sytuacji a najbardziej cierpią Ci ,którzy klepią prawdziwa biedę lecz się tego wstydzą aby nie być wyśmianymi przez sąsiadów ,znajomych ,rodziny.Pochwalam osoby ,które wspierają finansowo biednych najczęściej niezaradnych ludzi,często ludzi uczciwych ,co to życie starają się przejść "książkowo"