Nie czepiam się. Tylko pierwsze pytanie jakie zadał ksiądz na kolędzie to "Kiedy biorę ślub?"
Nie interesowało go czy jestem szczęśliwy, zdrowy a nawet czy mam dziewczynę. Zawsze tak reagujesz na słowo kościół? Masz jakaś fobie?
No i co z tego że zadał takie pytanie? Normalną rzeczą jest to, że człowiek w pewnym wieku powinien założyć rodzinę. Tak było od wieków i dzięki temu świat się rozwijał zarówno cywilizacyjnie jak i kulturowo. Nie widzę w tym pytaniu nic złego, a już na pewno nie naciskanie jak to raczyłeś zasugerować. Jeśli ktoś marzy o założeniu rodziny to chciałby to zrobić w miarę wcześnie, tak aby jeszcze przed końcem życia móc cieszyć się wnukami a może i prawnukami. Dla mnie to logiczne.
P.S. Nie, nie mam fobii, próbuję tylko być obiektywny.
mam niestety przykre doswiadczenia z kobietami gdy pierwsza kawa z kobieta gdzies na miescie konczyla znajomosc, byc moze spowodowane jest moja niesmialoscia ale jezeli tak ma byc to wole samotnosc niz przelotne i chwilowe znajomosci
kobiety nie lubią nieśmiałych facetów 45+
Faceci też raczej nie przepadają za samotnymi nastolatkami z dwójką znajd :)
Przestań sugerować się jedną kawą i jedną laską. Przecież ona nie jest reprezentantem wszystkich kobiet. Może akurat lubi facetów typu "macho". Nic w tym złego. My faceci też mamy różne gusta jeden lubi ciche spokojne, romantyczne a inny lubi kobiety wulkany, głośnie, imprezowe. Dlatego powinieneś być jej wdzięczny, że sprawa szybko się wyjaśniła. Zaoszczędziliście sobie czasu na niepotrzebne udawanie że "może coś z tego będzie". Są kobiety, które lubią właśnie spokojniejszych facetów, może trochę nieśmiałych i gdybyś się z taką spotkał to może byłaby szansa na kolejne spotkanie. Sorry ale o złych doświadczeniach z kobietami będziesz miał prawo mówić jeśli spotkasz się ze 100 kobietami i 99 cię oleje ;-) A takie jakieś pojedyncze olewki to każdy prawdziwy facet miał wielokrotnie więc nie ma się czym przejmować. Na pewno nie możesz iść na randkę z nastawieniem, że to ta jedna jedyna... Zmień nastawienie! Idziesz po to żeby się dobrze bawić z samym sobą a kobieta jest tylko dodatkiem! ;-) Dlatego idź w miejsce w którym TY się dobrze czujesz (a nie w najdroższe w mieście) idź tam gdzie smakuje ci TWOJE ulubione żarcie. Wtedy nawet jeśli nie będzie kolejnej randki z tą kobietą to i tak będzie to dla ciebie przyjemnie spędzony czas. A chyba właśnie o to chodzi a nie od razu o ślub ;-)
Masz racje gosciu 9.45
ja się tym nie przejmuje poza tym to nie jedna kawa i nie jedna laska, ślubu brać nie chce więc o tym też nie myślę
A ja mam inny problem . A mianowicie jestem nie wiele starsza od załozyciela tego watku i tak samo nie mam jeszcze męza. Ale jest to spowodowane tylko i wyłącznie moim kaprysem.Tzn. mieszkam i pracuję poza Ostrowcem i stwierdzam, ze tutaj właśnie gdzie jestem nie ma tak wspaniałych mężczyzn jacy sa w Ostrowcu. P.S. Przyznam się Wam szczerze ,ze moim marzeniem jest wyjść za mąż za faceta z Ostrowca .
Ja nie mogę a czemu akurat z Ostrowcaw prawdziwej mmiłościadres nie ma nnajmniejszego znaczenia czy ważnejest ze druga osoba ppochodzi z np. wasniowa ,nietuliska Ostrowca czy baltowa to się nie liczy ważne żeby zznaleźć wwspólny język i to ccoś
Serio? A niby czym się różnią ci spoza Ostrowca od tych z Ostrowca? Czuję tutaj jakąś prowokację.
hmm.... czy moge poczuc sie dyskryminowany ?
Dziewczyny ja mam 40. I tez chcialbym poznac jedną z Was:)
40 latek to chyba powinien szukać kobiety a nie dziewczyny :D
Czterdziestolatek napisal tak ogolnie:-) szukam kogos w podobnym wieku.
Hej :) może nie masz w sobie tego czegoś...a może nie trafiłeś na odpowiednią osobę,dla której będziesz miał własnie to Coś ...może to ja ? :) Chetnie bym to sprawdziła :) nie mam męża....a jestem w podobnym wieku co Ty...
Daj na siebie namiar. Czterdziestolatek.
kolego bierz przez jakiś czas zastrzyki z testosteronu i twój problem się rozwiąże