ale co potem,jak sąd oddali wniosek?czy po jakimś czasie znowu nie założą sprawy po raz 2 w sądzie?
zadzwoń od nich i powiedz, że zakładasz sprawę popełnienie przestępstwa, fałszowanie i wyłudzenie.
Gościu z 20:15 konto moje jest puste i nie wpłynęły żadne pieniądze z tej firmy i wzięłam nawet wydruk z konta za kwiecień i maj 2017 r
Podstawowy błąd, to podawanie firmie windykacyjnej przez telefon swoich danych wrażliwych typu nr dowodu, PESEL, imię i nazwisko. Takich danych nikomu nie wolno udzielać przez telefon,bo tak naprawdę to nie wiemy z kim rozmawiamy, a podawać to się mogą, nawet za prezydenta.
mam podobną sytuację,korespondencja na inny adres,pożyczka na mnie niby,czekam na sądowy nakaz zapłaty i wtedy się odwołam,dodam,że już raz sprawę sąd oddalił ,przypuszczam że jak popatrzyli na te bzdury to nie mieli wyjścia,imię przekręcone,adres nie mój,ciekawa sprawa
U mnie adres się zgadza tylko seria dowodu nie.
Skoro adres się zgadza to gdzie niby wysłali te polecone 3 monity ,które ktoś odebrał?
Ewidentna próba wyłudzenia,nie czekaj na nic tylko złóż zawiadomienie do prokuratury,nazwę firmy i numer tel.przecież znasz.
Niech dadzą ci kserokopię umowy- masz do tego prawo, zobaczysz jakie są podpisy i dokładnie co jest na umowie. Napisz reklamację. Jeśli to nie poskutkuje, zgłoś oficjalnie do prokuratury, to przestępstwo, jeśli ktoś podszył się pod ciebie. Przechodziliśmy przez podobną sytuację. "Ktoś" podrobił podpisy i zawarł umowę, nie na kredyt ale na co innego. Choć niewinność była oczywista, to i tak chcieli z nas winnych zrobić. Sąd za sądem, pozew za pozwem, odwołanie za odwołaniem. Sprawa wylądowała w Sądzie w Krakowie. Ale w końcu się udało.
Nie czekaj, nie pytaj tu na forum tylko działaj, bo możesz mieć jeszcze większe problemy.
