Co się stało? Czy przeczytamy o tym w Gazecie Ostrowieckiej? Bo telewizja krzemionki raczej nas nie poinformuje.
Podobno wiceprezes pod wpływem alkoholu był w pracy :)
To można pravować w spółdzielni po alkoholu?Myślę że pan Kaczmarczyk surowo ukara winnego!
No to będzie heca a Spółdzielni, p.Kaczmarczyk będzie się biczował publicznie będąc w worze pokutnym - a tak serio; kadrowa powinna przygotować na 8-mą rano wypowiedzenie umowy o pracę.
Ja uważam, że skoro RN i p.o. zarządu chcą robić wszystko na oczach społeczeństwa (np. podali swoje zarobki do wiadomości publicznej), to, żeby sprawę wyjaśnić powinni na stronie spółdzielni i w prasie zamieścić info kogo alkomatem sprawdzała policja i dołączyć skan wydruku z alkomatu. Czy to zrobią? Jeśli nie, to trzeba uznać, że coś jest na rzeczy w tych plotkach, które krążą po osiedlach.
Dokladnie. Jestem za tym, aby Pan Mirek albo Pan Mieczysław podali oficjalnie o co chodzi z tą policją i kto był nietrzeźwy.
Mirku, żądamy ukarania pracownika który w pracy był pod wpływem %. Koniec z takimi rzeczami!!! Nie po to płacę czynsz, żeby ktoś chodził nietrzeźwy!
Ale to Mirek był pod wpływem, to ma siebie ukarać? A POWINIEN! jakby miał honor!
Powinien przywdziać wór pokutny i wystąpić w mediach ;)
Tak, on w tym przypadku jest sprawcą a wypowiedzenie umowy o pracę podpisać powinien lekką ręką p.o. Prezes (Żaczek)- i wtedy by była sprawiedliwość ! A jak będzie postanowienie sądu o nałożeniu kary za gorzałę to też będzie chciał być nadal zastępcą ? Nie powinien.
Dlaczego mirek24 zamilkł?
18:15 mirek 24 zamilkł bo razem i we wspólnocie z kolegami z RN spożywali, jeden z nich prowadzący ostatnie zebranie RN emerytowany strażak Wituś Orłowski dogaszał pragnienie w gardle wodą mineralną
No to ładne kwiatki! Pewnie pili (jeśli to prawda co pisze magda), żeby śmielej zwalniać ludzi.
Jesli to prawda to my jako czlonkowie spółdzielni musimy zwołac zebranie i odwołać pijacą RN
Ale heca faktycznie, w Ostrowieckiej pisali, że policja badała członka zarządu i miał 0.25. Może to nie jest zawrotnie dużo, ale zwykły pracownik to by zaraz dostał dyscyplinarkę, a prezio to może. Dla dobrego przykładu praworządna RN powinna coś z tym fantem zrobić, a nie zamiatać sprawę pod dywan. Który to z Panów był? Przyznać się, w końcu jest was tylko dwóch. I co zamierzacie z tym zrobić?
Ja też czytałam, że członek zarządu był pod wpływem. Piszą też, że ten pijany członek ma 63 lata (choć mogą być pewnie niewielkie odchyły). No więc, który to? Miro czy Miecio?