Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Policant opowiada o podejrzanych

Ilość postów: 19 | Odsłon: 2865 | Najnowszy post
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Policant opowiada o podejrzanych”.
  • Policant opowiada o podejrzanych

    Witam

    Czy policjant w Ostrowcu może opowiadać rodzinie o osoboach podejrzanych lub skazanych?

    Gość_Łukasz
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

      Absolutnie nie!

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

        oczywiscie ze nie bo to informacje słuzbowe tajne

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

      Jeżeli policjant ujawnia wiedzę o osobach zdobytą w związku z pełnionymi obowiązkami służbowymi, popełnia przestępstwo- ujawnienie tajemnicy służbowej. Taki policjant nie powinien pracować w Policji. Zgłoś tą sytuację w Prokuraturze, bo facet będzie krzywdził ludzi swoją paplaniną

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

        dokładnie, policjant, lekarz, ksiądz nie powinni wypowiadać się o swoich tajemnicach jakie je obowiązują.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

          Lekarz? A pielęgniarka? Poroniłam kilka lat temu i pielęgniarka rozklepała po wsi, ze miałam skrobankę.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

          Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

          Księży nie obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

      Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

      Ujawnienie tajemnicy służbowej i zawodowej podlega art. 266 §1 KK. Który brzmi następująco: "Kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". Dodam iż ściganie przestępstwa podejmowane jest na wniosek osoby poszkodowanej.

      Gość_Michał K.
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

      no dobrze internetowi napinacze i kowboje za 5 groszy.

      a teraz: co mu ktoś zrobi ?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

        no dobra popełnia przestępstwo zgłosić do prokuratury tylko jak mu to udowodnić?

        co zrobić zeby mu to udowodnić?

        Gość_Łukasz
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

          a może zgłosić do prokuratury i niech przesłuchają tych członków rodziny którzy rozmawiają o tych osobach podejrzanych z policjantem z rodziny wtedy muszą sie przyznać

          Gość_Łukasz
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

            widze, że bardzo zawzięty jesteś tylko pamiętaj, że osoba najbliższa dla podejrzewanego może odmówić składania zeznań bez podawania powodu

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

          Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

          udowodnisz tym że powiesz to co słyszałeś-czyli szczegóły o których wie tylko przestępca i policja a nie nikt postronny.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

            gosciu z 19.00 napisałes bezsensu chyba sam nie wiesz co

            Gość_Łukasz
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

      Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

      Ktoś tu chce zaszkodzić policjantowi.

      Nie rob źle to nie bedziesz podejrzanym.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

        oczywiście ze chce zaszkodzić jak 90 procent społeczenstwa

        Gość_Łukasz
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

          policjanci uważają, że są nietykalnymi świętymi krowami i myślą, że im wszystko wolno, zapominają, że powinni służyć społeczeństwu i być zawsze bez zarzutu

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Policant opowiada o podejrzanych

            Przede wszystkim obowiązani są poruszać się w granicach prawa, a o tym często zapominają lub świadomie to robią uważając się że są ponad prawem

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
KAMO usługi elektryczne
Branża: Elektryka
Dodaj firmę