Witam
Czy policjant w Ostrowcu może opowiadać rodzinie o osoboach podejrzanych lub skazanych?
oczywiscie ze nie bo to informacje słuzbowe tajne
Jeżeli policjant ujawnia wiedzę o osobach zdobytą w związku z pełnionymi obowiązkami służbowymi, popełnia przestępstwo- ujawnienie tajemnicy służbowej. Taki policjant nie powinien pracować w Policji. Zgłoś tą sytuację w Prokuraturze, bo facet będzie krzywdził ludzi swoją paplaniną
dokładnie, policjant, lekarz, ksiądz nie powinni wypowiadać się o swoich tajemnicach jakie je obowiązują.
Lekarz? A pielęgniarka? Poroniłam kilka lat temu i pielęgniarka rozklepała po wsi, ze miałam skrobankę.
Księży nie obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych.
Ujawnienie tajemnicy służbowej i zawodowej podlega art. 266 §1 KK. Który brzmi następująco: "Kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". Dodam iż ściganie przestępstwa podejmowane jest na wniosek osoby poszkodowanej.
no dobrze internetowi napinacze i kowboje za 5 groszy.
a teraz: co mu ktoś zrobi ?
no dobra popełnia przestępstwo zgłosić do prokuratury tylko jak mu to udowodnić?
co zrobić zeby mu to udowodnić?
a może zgłosić do prokuratury i niech przesłuchają tych członków rodziny którzy rozmawiają o tych osobach podejrzanych z policjantem z rodziny wtedy muszą sie przyznać
widze, że bardzo zawzięty jesteś tylko pamiętaj, że osoba najbliższa dla podejrzewanego może odmówić składania zeznań bez podawania powodu
udowodnisz tym że powiesz to co słyszałeś-czyli szczegóły o których wie tylko przestępca i policja a nie nikt postronny.
gosciu z 19.00 napisałes bezsensu chyba sam nie wiesz co
Ktoś tu chce zaszkodzić policjantowi.
Nie rob źle to nie bedziesz podejrzanym.
oczywiście ze chce zaszkodzić jak 90 procent społeczenstwa
policjanci uważają, że są nietykalnymi świętymi krowami i myślą, że im wszystko wolno, zapominają, że powinni służyć społeczeństwu i być zawsze bez zarzutu
Przede wszystkim obowiązani są poruszać się w granicach prawa, a o tym często zapominają lub świadomie to robią uważając się że są ponad prawem