Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Polbank - ku przestrodze.

Ilość postów: 18 | Odsłon: 2221 | Najnowszy post
  • Polbank - ku przestrodze.

    Miałam dziś nieprzyjemną niespodziankę z tym bankiem. Jakoś na początku zeszłego roku zakładałam tam lokatę , aby mozna było ją założyć musiałam najpierw założyć zwykły ROR i z tego ROR-u pienizdze zostały przelana na lokatę. ROR był wówczas zupełnie bezpłatny. Po upływie 6 miesięcy lokatę zlikwidowałam sądząc ,że wraz z nią zlikwidowano mi ROR który to był niezbedny do tej lokaty. Dziś poszłam sobie do ów banku założyc lokatę , no i oczywiście potrzebny ROR.Pani obsługująca mnie , poszperała w komputerze z triumfem poinformowała mnie ,że przecież mam ROR tyle tylko ,że od stycznia tego roku jest już płatny 6 zł miesięcznie.I z tego tytułu mam zadłużenie na tym ROR ok.50 zł . Pani bardzo uprzejmnie poinformowała , że pod koniec ubiegłego roku wysłano mi pisemko i informacją o zmianie warunków dot.prowadzenia ROR. i koniec kropka mam zadłużenie 50 zł. Zapytałam , dlaczego do diabła nie wysyłano mi wyciągów z rachunku ,na co pani odpowiedziała , bo nie było operacji na koncie.No pytam jak nie było, skoro co miesiąc pobieraliście opłate?W sumie nie wielka kasa ale to jest nabijanie ludzi w butelkę.Kto pamieta o tym ,że pół roku temu bank kazał mu założyć ROR aby móc wpłacić na lokatę?Uwzajcie na takie bankowe pułapki.

    menka64
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

      Miałem trochę inna przygodę ,miałem konto w Invest Banku ,robiłem sporo zleceń i panie dla ułatwienia zrobiły sobie na każdym zleceniu stałe ,gdy przyszło kasować konto okazało się ,że powinienem zapłacić ponad 100 zł od każdego zamknięcia stałego zlecenia 5 zł ,bylem trochę w szoku tym bardziej ,że większości nie zakładałem więcej jak 2-3 stałych zleceń .Tu jednak zamknięto mi wcześniej zlecenia i dopiero zamknięto konto .Przeniosłem się do internetowego .

      Czlowiek
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Polbank - ku przestrodze.

      to nie pierwszy bank

      wszystkie takie same mnie wciągneli do bik o 4 grosze NAPRAWDE CZTERY GROSZE !!

      to nie był polbank ale nie chce robić antyreklamy ostrowieckiemu bankowi

      Pamiętajcie wszystko trzeba mieć na piśmie lub powoływać sie na nagrywane rozmowy z infolinią

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Polbank - ku przestrodze.

      Mnie też coś podobnego spotkało, miałam konta, które też wcześniej były darmowe i poszłam je zlikwidować i musiałam zapłacić ok. 30 zł - ale w sumie dobrze, że to zrobiłam teraz, a nie np. za 3 lata, strach pomyśleć ile by do tego czasu tych opłat narosło. Trzeba po prostu pamiętać o tym, aby od razu likwidować konta, których się nie używa, nawet jeśli wcześniej były darmowe.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: Polbank - ku przestrodze.

      Zażądaj dowodu nadania listu z w/w informacją, listu, który podobno do Ciebie wysłali:) Jeśli nie maja potwierdzenia nadania listu nie maja podstaw wymagać od Ciebie tej opłaty!

      Kocjusz
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

        dowód nadania jest w przypadku poleconego, a jeśli to było zwykłym to takiego dowodu nie będzie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

          banki nie są przyjazne dla klienta, trzeba być bardzo ostrożny i dociekliwy do bólu .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

            Z tym bankiem ja też miałem problem, rok temu spłaciłem kredyt, tyle, że mi go nie zamknęli. Teraz każą mi wpłacić 5 tys. żeby go zamknąć. Na razie się kłucę ale czy można wygrać z bankiem!?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

              Ja tam nikogo takiego nie żałuję. Nauczcie się przed podpisaniem czegokolwiek czytać i będzie po kłopocie. A nie potem "włóczenie się" po sądach, bo nikt mnie nie wiedziałem. Z ręką na sercu czy większość z Was czytała umowę "od deski do deski" np. z ubezpieczycielem, gazownią, energetyką, dostawcą ciepła? Tam wszystko pisze i potem nie będzie lamentu jak to bardzo Was ktoś oszukał.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                gościu z 19.11jeśli umowy które podpisujesz czytasz tak uważnie jak to co napisałam to aż strach pomyśleć co Ty podpisujesz!Ale oczywiście również Cie nie żałuję. podpisywałam ROR bez opłat,później bank wprowadził opłaty o czym rzekomo poinformował mnie listownie.List był zwykły a nie polecony.

                menka64
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                  gościu z 19:48 pewnie w umowie było napisane, że prowadzenie ROR jest bezpłatne, ale na czas posiadania lokaty, lokata zlikwidowana i wszystko jasne! O lokacie się pamiętało że trzeba zlikwidować, a o koncie już nie?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                    ROR był utworzony na potrzeby banku a nie mnie to po pierwsze a po drugie nie było w umowie napisane ,że bezpłatny na czas lokaty. Od 1 stycznia 2011 bank wprowadził opłate za ROR-y.

                    menka64
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                      Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                      dowód nadania jest w przypadku poleconego, a jeśli to było zwykłym to takiego dowodu nie będzie.

                      Gość Dziś, 06:49 ZgłośOdpowiedz

                      To własnie o tym mówię, jeśli nie ma dowodu nadania, możemy uznac, że list nie był wysłany, bo nie mamy dowodu nadania......

                      TAK JEST W ŚWIETLE PRAWA

                      Kocjusz
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                        Najlepsza rada unikać wszelkich pakietów. Brać tylko to co potrzebne, czyli albo lokata albo kredyt albo ror albo karta kredytowa itp.

                        Pakiety zawsze były korzystniejsze dla banku, niz dla klienta.

                        Po to zostały wymyślone niestety.

                        Wojtek68
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                          Zgadzam się co do Polbanku niestety nie szanują klienta miałem taki przypadek złożyłem wniosek o kredyt hipoteczny w tym banku na 100 procent wartości nieruchomości po bardzo długim czasie oczekiwania na rozpatrzenie wniosku dostałem odpowiedż że mogę dostać 80 procent tej kwoty. zrezygnowałem z ich oferty. Po jakimś czasie zadzwonili do mnie z tego banku i poinformowano mnie że po przeanalizowaniu wszystkich dokumentów jednak udzielą mi tego kredytu tylko muszę złożyć wniosek jeszcze raz,ale za rozpatrzenie wniosku trzeba wnieść opłatę 100 zł. Opłatę wniosłem i po 2 miesiącach oczekiwania otrzymałem odpowiedż negatywną.Podobno takich przypadków było wiele,chyba Polbank znalazl sobie sposób na zarobienie pieniędzy naciągając klientów.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                          ..myślę że to dotyczy nie tylko Polbanku, ja miałam taka sytuację w PKO BP tez mi naliczali za rachunek którego niby nie zlikwidowałam i na który wpływały mi raty pozyczki której nigdy nie zaciągałam jak poszłam wyjaśnić skąd to wszystko ...to jak sie dopatrzyli że to ewidentny błąd jakiegoś pracownika to nagle przewinęło się kilkunastu pracowników patrząc na mnie dziwnie i mrucząc cos do siebie a potem obwinili mnie że gdybym zamknęła ten rachunek to by ten kredyt tam nie wpływał - żenujące!!!!!!!!!! przecież ja nie brałam żadnego kredytu. Dobrze że nie jestem roszczeniowa i im odpusciłam...ale przepraszam oczywiście nigdy nie usłyszałam.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                          przecież każdy dostał taką informację o zmianach w tabeli opłat i miał podajże 2 tygodnie na rezygnację, trzeba czytać, a nie płakać i mieć żal do całego świata

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Polbank - ku przestrodze.

                          podobną sytuację jak menka miałam w pekao sa na Kilińskiego, musiałam zapłacić 70 zł za rachunek który zlikwidowałam, niestety nie miałam potwierdzenia a pracownica już nie pracowała.

                          Gość_anka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -