Gdyby był mądrym psem, to by nie pogryzł kobiety która szła.
Potwierdzam, że owczarki to głupie psy. Często potrafi im odwalać bez powodu. Kilka lat temu pogryzł dziecko znajomej (ich własny pies) a owczarek mojej babci ni z tego ni z owego zagryzł kaczki babci.
nie wszystkie owczarki niemieckie są głupie, bywają osobniki bardzo inteligentne, trafiają się łagodne ale problem z tymi psami jest taki ze nigdy nie wiadomo na jakiego trafimy, a to duże psy i potrafią być bardzo niebezpieczne, niektóre są głupie a niektóre to mordercy po prostu
Rasowy owczarek niemiecki, czystej krwi, jest mądrym i ułożonym przedstawicielem tej rasy. Jak się trafi mieszanka typu: babka miała rodowód, ojciec pies policyjny to zaczynają się problemy. Mam owczarka z rodowodem, szkolony przez jednego z lepszych trenerów w Polsce. Nie mam z nim problemów. Szczeknie czasami bo taka natura psa, ale ogólnie reaguje na komendy i słucha się perfekcyjnie. Jeśli psa ( rasa obojętna) hoduje głupi człowiek, to pies będzie taki sam. Przede wszystkim psa nie wolno bić i karcić. Trenowanie jest na zasadzie pochwał i nagród. Dobrze ułożony pies, jest bezproblemowym członkiem rodziny.
Szczekajá na powietrze? Hahaha ;)
wystarczy go poddusić żeby wypuścił zdobycz inaczej nie puści
Pies sąsiada
Pies z sąsiedniej klatki. Często wyprowadzany przez małoletnich
współczuję, właściciele psów czasem nie mają rozumu, jak można owczarka niemieckiego bez kagańca wyprowadzać? metalowy kaganiec na czas spaceru krzywdy psu nie zrobi, a ludzie i inne psy są bezpieczne, brak wyobraźni
Owczarki niemieckie, wymagają profesjonalnego szkolenia w wieku szczenięcym. Kto decyduje się na takiego psa powinien o tym wiedzieć, i z tym się liczyć, tak jak z kosztami z tym związanymi. A nie kupić szczeniaka, dać mu michę, wyprowadzić na spacer trzy razy dziennie i na tym rola właścicieli się kończy.A o skutkach takiego podejścia później czytamy.
Jak się chce mieć dużego psa w domu, który ma żyć w symbiozie z domownikami, a szczególnie z dziećmi, to labrador albo golden. Nie spotkałam
bardziej spokojnych i opiekuńczych psów (mam na myśli duże rasy). Choć znam przypadek, że doberman jest wspaniałym rodzinnym psem, ale wiadomo, że to dość agresywne psy.
Wedlug mnie nie ma glupich psow,sa tylko glupi wlasciciele.Prawda jest taka,ze jesli pies zrobi cos niedobrego,zostanie ukarany,a wlasciciel nie zawsze.Nie kazdy czlowiek moze posiadac psa.
nie uważam żeby dobermany były agresywne, one tak groźnie wyglądają z tymi postawionymi uszami no i na filmach często się je przedstawia jako groźną rasę, ale tak nie jest dla domowników to bardzo opiekuńcze psy, to świetne psy obronne i groźne mogą być tylko dla kogoś kto atakuje własciciela, poza tym są inteligentne i mają bardzo elegancki wygląd
Elegancki,bo w krawacie chodza?;-):-)
"Klient w krawacie jest mniej awanturujący się":)
Psa tez dotyczy?;-)zakladac psom krawaty nie beda szczekac
Uspic psa tego glupiego nie do jednej osoby lecial ja bym nie podarowal surowa kara dla bezmyslnych wlascicieli i uspic gudlaja ale nic nie robili dopoki sie nie stalo cos jeszcze raz powtarzam uspic kundla bo to kundel!!!
W zeszłym tygodniu właśnie owczarek zagryzł malutkiego yorka na Kopernika. Właściciel nawet nie przeprosił, choć to oczywiście nie wróciłoby życia zwierzakowi. Zadziwiająca bezmyślność i beztroska.
