Jesteś w błędzie. To do Gminy należy zapewnienie lokalu dla dłużnika wobec którego sąd wydał wyrok eksmisji. Lokalu socjalnego jeżeli w wyroku sąd przyznał dłużnikowi lokal socjalny, lub zastępczego w przypadku nieprzyznania lokalu socjalnego. Gmina ma obowiązek dostarczenia tych lokali spółdzielniom, tbs-om, a nawet osobom prywatnym, bo i one nie mogą wyeksmitować niepłacącego lokatora na bruk.
Anonimie z 15 36 to dotyczy mieszkań czynszowych a nie spółdzielczych ,jeżeli dostaniesz przydział lokalu socjalnego będzie to max 5 lat i nie będzie można go wykupić (choć tego ostatniego nie jestem pewien ) .
@Pismen i @Człowiek nie macie racji w tym temacie. Zarząd SM powinien zgłosić do UM osoby zalegające z czynszem i żądać zapłaty uregulowania kwoty dłużników przez gminę .Problem jest w tym ,że prawdopodobnie zawarto układ między SM i UM ,że ta pierwsza nie będzie żądać w/w kwot od przyjaciół. Jeżeli jest to prawda ,że SM to robi jest to przekręt na naszych kieszeniach. Wszystko jest do wyjaśnienia i sprawdzenia w czyim imieniu działa RN. Kwestia czasu myślę ,że dobrze wygląda przepis o tym ,że RN ręczy swoim majątkiem swoje decyzje.Gminna jest zobowiązana dać mieszkanie lub uregulować zaległość.
@mirek24 czemu miasto ma płacić za długi spółdzielców ? .
Może prościej zgrupować kilku dłużników w jednym większym mieszkaniu ,wszak mieszkanie musi mieć min 10 metrów i nie mniej niż 5 na osobę .Są duże mieszkania z którymi jest czasem problem ze sprzedażą mają po kilka pokoi ,kilka rodzin się zmieści .Ci co płaczą ,że dużo płacą mogą się wtedy zamienić na opuszczone mniejsze mieszkanie a ich poszło by na wspólne zamieszkiwanie eksmitowanych ,zakładam że wzrosła by znacznie ściągalność długów .
Proszę mnie od razu nie linczować .
Jedni nie płącą, bo nie chcą, inni - bo nie mają. Co ma zrobic osoba, która pobiera zasiłek np. i ma na utrzymaniu rodzinę? Z pewnością pierwszą rzeczą, jaką zrobi, będzie zapłata czynszu. Nie płaci, spółdzielnia odda sprawę do komornika, po wcześniejszym wyroku sądowym. I co? Komornik najczęściej nie ma z czego ściągnąc. Jak ktoś nie ma dochodu albo ma minimum, to i tak mu nic nie zabierze. Poza tym
w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd musi orzec o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego przez eksmitowanego bądź o braku takiego uprawnienia. Sąd bada z urzędu czy zachodzą przesłanki do otrzymania lokalu socjalnego. Decyzję podejmuje biorąc pod uwagę np. dotychczasowy sposób korzystania z lokalu przez najemcę, jego sytuację materialną i rodzinną.
Ustawa o ochronie praw lokatorów wyszczególnia kategorie osób, wobec których sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego, są to: 1) kobieta w ciąży, 2) małoletni, 3) niepełnosprawny lub ubezwłasnowolniony oraz sprawujący nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkały, 4) obłożnie chory, 5) emeryt i rencista spełniający kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 6) bezrobotny, 7) osoba spełniająca przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały - chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. No, chyba, że to osoba, która znęca się nad rodziną, ale to już inna bajka. No to teraz: jak się ma spółdzielnia pozbyc skutecznie osoby, która nie płaci czynszu?
Chyba w Szczecinie ? postanowiono takich lokatorów parować i cudownie wzrosła ściągalność ,jeżeli ktoś ma niskie dochody powinien przede wszystkim starać się o dodatek mieszkaniowy .Jest wiele osób które mają wykupione mieszkanie i nie płacą uważając ,że ich nigdy nie eksmitują .
W Wawie pamiętam płacz grupy mieszkańców jak ich eksmitowano mimo ,że zapłacili po czasie zaległości było tego po kilkadziesiąt tysięcy zł ,nagle pieniądze się znalazły .
Ci którzy nie mają a starają się powinni mieć podaną rękę ,np przy pracach dla spółdzielni czy dla miasta ,ci którzy olewają wszystko doczekają się kontenerów od Wilczyńskiego .
Ciekawe, czy tych kontenerów starczy...
ciekawe czy w spoldzielni maja obowiazek mi przedstawic faktury i udokumentowac wydatki za ktore place i ktore wchodza w podwyzke a najlepiej wszystkie? zresztą niema sensu bo papier wszystko przyjie jak to sie mówi, potrzebne pospolite ruszenie i wyjscie na ulice, jak juz sie np. w hiszpanii to dzieje pomalu tylko ze oni maja znacznie lepiej od nas
Pomyśl logicznie. Cała rada nadzorcza i blisko połowa pracowników to mieszkańcy spółdzielni, których również objęły podwyżki. Czy uważasz, że gdyby były niezasadne to podnieśliby sobie opłaty.
nie zrozumiałes, mnie poprostu niechce sie wiezyc ze na mieszkanie 48 metrów 4 osoby zameldowac ne może iśc czynsz prawie 800zl przy zarobkach 1100! nie wieze w wysokosc tych oplat i mysle ze moze to byc dobrze kamuflowane dlatego chcialbym to sprawdzic, uprzedzajac odpowiedz zamienic mieszkanie na dom mnie nie stac
zreszta nie od dzis sie mowi ze placimy za tych co nie placa, wiec cos w tym jednak musi byc?
To ciekawe. Podaj w której spółdzielni, na jakim osiedlu i przynajmniej zgrubnie składniki czynszu.