Czytam i oczom nie wierze, ty jesteś chory człowieku - stworzenie miejsc pracy, obniżka czynszów, pomoc przy oddłużaniu...a może byś panie Mirku na Prezydenta startował . Wyznaczyłeś sobie takie szczytne cele ...to może byś Ostrowiec na nogi postawił. Nie wiem dlaczego administrator pozwala na to byś robił ludziom wode z mózgu
Jak chcecie "bułasie" ze mną dyskutować to wleście na to forum tam nie blokują:
http://forum.echodnia.eu/spoldzielnia-mieszkaniowa-krzemionki-t168863/page__st__200
Jest rok 2063... wczesna wiosna. Mirek nadal prowadzi partyzancką wojenkę ze spółdzielnią.
Bogusław Wołoszański.
Oj już to widzę. Wszystko poszło w górę, a wy na pewno obniżycie. I co może zrzekniecie się pieniędzy za pracę w RN? Większa część nie do zrealizowania. Pamiętaj ,że w SM są związki zawodowe i coś mają do powiedzenia.
Najpierw to muszą cię wybrać a dopiero potem możesz zrezygnować z diety. Ale ja nie szczę na ciebie. Pokazuję, że połowa postulatów nie jest realna. Pensji spółdzielców zapewniam cię, że nie zmniejszysz, bo nie ma takiej możliwości. Kto ci to podpisze? Ja tylko realnie pokazuję. Czemu się obruszasz, a gdyby ci się to wszystko udało to piękna sprawa.
Urealnienie wynagrodzenie jest proste ,wypowiadam umowę o pracę i przyjmuję nowego pracownika na nowych warunkach. Czy mnie wybiorą? Nie wiem.Jeżeli nie mnie to pozostali kandydaci a wystarczy 6 zrobią to za mnie a ja będę szczęśliwy że zrobili to beze mnie.Na pewno mieszkańcy wybiorą tych ludzi i będą mieli większość w RN a dobrałem takich którzy poradzą sobie bez mojej pomocy.
No niemój drogi , to nie jest twój własny sklep czy firma. Nie możesz ot tak sobie zwolnić i zatrudnić. Od razu cię pracownik poda do sądu pracy i przegrasz , jeśli nie ma likwidacji stanowiska. W spółdzielni tak jak w budżetówce.
A ja obstaję przy tym że SM jest prywatną własnością jej członków. Nie ma tu wstępu NIK,ABW,CBA i inne instytucje.Może Ministerstwo Infrakstruktury na wniosek. Będziemy zwalniać jeżeli mieszkańcy nas poprą. Zarząd zostanie odwołany na pierwszym posiedzeniu.Pytanie jest jedno jak Pan Kiljański zabezpieczył Zarząd finansowo?
Wybiorą Ciebie i Twoją radę (bo Mireczku to Twoja rada, a nie mieszkańców), tak samo jak ostatnio wybrali Twoją kandydatkę, Panią S.
Co do umów, to gdyby tak było, jak piszesz, że wziąc i wypowiedziec, to wszyscy by poszli do sądu pracy (a sąd pracy zazwyczaj jest po stronie pracownika) i tyle by było, że spółdzielnia by musiała przywrócic do pracy na tych samych warunkach, a może dodatkowo wypłacic odszkodowania, a to się równa strata kasy. Postudiuj sobie prawo pracy albo zapytaj jakiegoś prawnika ;)
Gieniu ten twój ustój nie przetrwa bo nie ma prawa bytu chyba że opierasz się na wyliczeniach ludzi typu Pan KIljański który mówił do mnie:"chcesz pan zaistnieć","Statut a nie status" .Gieniu walcz a za dwa miesiące będziesz jednym z tych który zobaczy co to kryzys. Gieniu liczę na to że zapytasz mnie na walnym na tematy które cię bulwersująna każde pytanie.Gieniu.
Miruś, a skąd Ty wziąłeś sobie do głowy, że obecna rada mi się podoba? Akurat Pana, którego wymieniłeś nie lubię już od dzieciństwa, ze szkoły ;) Co ma spółdzielnia do kryzysu?! I jak niby ja mam się o tym przekonac? Pytań do Ciebie nie mam żadnych i wątpię, żebym miał. O licznikach już tyle krzyczałeś, prokuraturą straszyłeś, wszyscy mieli zobaczyc, coś zdziałał, a tu nic. Klapa. Widziałem Cię na ostatnim walnym. Siedziałeś jak trusia. Co może zresztą lepiej, bo po co mówic, jak się nic sensownego do powiedzenia nie ma.
Przeczytałam posty Państwa i z wieloma stwierdzeniami się zgadzam. Jest tu wiele za i przeciw. Ale jest i prawda , która boli wielu mieszkańców zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej. Nie mogę zgodzić się z praktykami Spółdzielni co do opłat za wodę. Dlaczego Spółdzielnia pobiera dodatkowe pieniądze za różnicę w odczytach wody z wodomierzy indywidualnych a wodomierzem głównym ?- Czy nie jest tak?, że odczyty odbywają się w różnych dniach między odczytami indywidualnymi?. Jeśli nie, to nie ma innej możliwości jak instalacja jest nieszczelna a woda uchodzi na zewnątrz, za co najlepiej ściągnąć pieniądze od lokatora, właściciela.Co robi z tym Spółdzielnia? Przecież to Ona jest dla nas a nie my dla Spółdzielni! 2. sprawa ociepleń bloków i pobierane zaliczki a z tym związana opłata ciągnąca się latami a nie jest rozliczana indywidualnie, każdego bloku i każdego lokatora indywidualne konta / jest na to ustawa, mówiąca, że każdy np. właściciel lokalu powinien posiadać indywidualne konto, na którym widnieją wpłaty i koszty poniesione na jego nieruchomości/ Minęły czasy , kiedy każdy obywatel płaci za wszystkich a nie za siebie.Nie każdy ma pracę, i dodatkowe opłaty mogą w znacznym stopniu obciążać budżet rodziny.3. Podzielniki ciepła są dobrym rozwiązaniem, gdyż uczymy się oszczędzać ciepło , a co za tym idzie i swoje pieniądze , ale jest poważny problem i zapytanie. Czy Spółdzielnia nie uważa i nie wie o tym , że podzielniki/ fiolki parowe/ obecne, nie spełniają swojego zastosowania co do zużycie ciepła w mieszkaniu? Kaloryfery zimne- z fiolki ubywa płynu nawet nie w sezonie grzewczym.W sezonie grzewczym przy zakręconych kaloryferach ubywa płyn. O czym to świadczy?Płacimy za ciepło w ciepłych mieszkaniach , ciepło emitowane przez osoby zamieszkałe w tych mieszkaniach , a nie za ciepło przesyłane przez ciepłownię.Najwyższa pora aby pracownicy Spółdzielni przewartościowali swoje myślenie , to nie Komuna, i ciemnogród, My umiemy liczyć swoje marne grosze i stanowczo sprzeciwiamy się okradaniu nas w żywe oczy. Uważam , że Spółdzielnia nie dba należycie o nasze sprawy. Wszystko rozpatrywane jest przez pryzmat dodatniego bilansu, abyście Państwo mieli ciepłą posadkę, pensję zadowalającą i wielokrotnie sowite premie. Nie tędy droga , uważam. Co najważniejsze jest i przykre, że wielokrotnie mówi się, pisze o tych sprawach do Spółdzielni , a " Dziad mówi do obrazu, a obraz ani razu" Dlatego sprawy bulwersujące należy załatwiać w pierwszej kolejności a nie patrzeć do swojej kieszeni. Osoby niekompetentne odchodzą i o to trzeba walczyć wspólnie drodzy mieszkańcy zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej "Krzemionki".W czerwcu będzie na to stosowny czas.
Antypostulaty, zamiast poprawiac wieksze mozliwosci dla oszustow.
Dla oszustów większe kary, i won do slamsów!!! Jak się mieszka , to i płacić należy . nie ma nic za darmo. Spółdzielcze mieszkania to nie Karitas, ani przytułek Brata Alberta. Solidarność obowiązuje.Chętnie mogę startować do rady Nadzorczej i pracować bez wynagrodzenia, aby wreszcie stała się sprawiedliwość i czysta , przejrzysta atmosfera.
Do gościa z wczoraj z 18.26.Myślisz,ze tylko na winklu jest zimno?To się mylisz.Ja mieszkam na2 i ostatnim piętrze/zapraszam i przekonasz się jak może być zimno/Teraz kiedy zima trwa pół roku i w takim jak my kraju powinno się zdjąć podzielniki tak jak było kiedyś i płacić albo od ilości żeberk/w dużym pokoju mam 7/,albo /to już gorzej/od metra.