ja kiedys tak postapilam bardzo zaluje ze strcilam osobe przyjaciólke a nic mi z tego nie przyszlo czlowiek uczy sie na bledach bardzo zaluje i prosze o wybaczenie
wow, ona nie zaslugujesz na zycie, jestes zwykla szmata, mam nadzieje, ze dostaniesz raka macicy i juz nigdy z zadnym nie bedziesz, suko.
A kopnij w dupe tego frajera, nie jest nic warty, zerwij z obojsgiem kontakt. Oni i tak nie beda razem lub beda ze soba nieszczesliwi- bo nie da sie budowac szczescia na czyims nieszczesciu. Pomysl,że on po prostu nie był ci pisany.
Serce nie sługa, czasem najlepszy człowiek trafi na takie g...o śmierdzące i musi przez to cierpieć , tak trudno Ci to zrozumieć? Niezbadane są koleje losów ludzkich.
ktostam.. jakbym Cię dopadł w swoje łapska to bym Ci spuścił sromotny wpier..ol, padalcu.
z tym ktośtam to się podobna tata w wannie kapie do tej pory a ma juz 23 lata, dlatego tu się próbuje odkuć
Podaj maila www, umowimy sie.
eh wystarczylo odejsc na pol godziny od kompa i od razu brat sie dorwal, przepraszam, za to wyzej, nigdy bym tak nie napisal, to chore.
Dziękuję za słowa otuchy. Wiem, że forum to nie miejsce na takie wynurzenia, tym bardziej, że znaleźli się też tacy, którzy potrafią dobić. Z nią znam się od dziecka, on to moja pierwsza prawdziwa miłość i nic z tego nie zostało.. W kółko słyszę, że mam 22 lata, że mam czas, ale skoro tak bardzo zraniły dwie bliskie osoby to gdzie jest sens w tym wszystkim?
ja tak postapilam kiedys...i pragne aby mi M wybaczyla...bedzi ok znajdziesz odpowiednia osobe bo skoro cie zdradzil nie kochal cie wiedz o tym
Oj to bardzo mi przykro ,ale pomyśl z drugiej strony dobrze że teraz sie to stało niż póżniej ,skoro on i ona posunęli sie do takiego czegoś to obydwoje nie byli warci ani twojej przyjażni ani miłości.Wiem że ci ciężko ale chociaż wiesz dla kogo straciłaś niepotrzebnie tyle czasu .Jak to się mówi są ludzie i parapety ,obydwoje są siebie warci :)Głowa do góry i pamiętaj nie wchodzi sie 2 razy w to samo gniazdo żmij.Powodzenia koleżanko będzie dobrze :-)
Zdradzona Ty masz 22 lata a ja 28 i powiem Ci tylko tyle... NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK PRZYJACIÓŁKA! Czasy się zmieniają i w dziś ludzie są chyba bardziej wredni, zawistni, zazdrośni, łatwo ulegają pokusom. A przyjaciel to pojęcie względne, które dziś naprawdę straciło na wartości. Myślisz, że ktoś jest Twoim najlepszym przyjacielem, ale do czasu...dopóki Ci nie zrobi jakiegoś świństwa. Kobiety są bardziej zazdrosne i chyba wredne wobec siebie. Dla mnie słowo przyjaciółka nie istnieje.
mnie sie kiedys bardzo ale to bardzo podobal pewien chlopak o czym moja pseudo przyjaciolka wiedziala doskonale. dlugo zabiegalam o jego wzgledy prawie stalalam na glowie a potem okazalo sie ze kolezance tez cos odbilo i mi go sprzatnela. bolalo w cholere wiec bardzo ci wspolczuje bo pewnie czujesz niemoc i czujesz sie zepchnieta do boksu tak jak ja kiedys.
Ktoś kto zdradza nie jest godny nawet splunięcia w jego kierunku, dlatego powinnaś się cieszyć ,że opatrzność pozwoliła Ci się pozbyć pasożyta. I wiedz ,że takie coś nigdy niczego dobrego w życiu nie doświadczy , bo zdrada to jeden z najcięższych grzechów. Sprawiedliwość istnieje i za wszystko wcześniej ,czy póżniej trzeba zapłacić.
Dasz radę tylko ich po prostu olej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!