Podejrzewam żonę o zdradę i chciałbym się upewnić. Co i w jakim miejscu lepiej zainstalować ? Podsłuch czy ukrytą kamerę ? Ile kosztują takie urządzenia i gdzie mogę je kupić ? Na jaką odległość działają ?
Ty się odpłać pięknym za nadobne. A nie będziesz szedł w koszty.
Na allegro znajdziesz zawsze coś, źródłem wiedzy o naszych partnerach jest komp i komórka, tam pogrzeb.
Powiedzieć łatwo. Zrobić trudniej. Zanim zrobię jakikolwiek krok chciałbym się najpierw po prostu upewnić żeby pózniej nie żałować.
jak masz podejrzenie gdzie sie spotykają, lub co moga robić, kup sobie dyktafon, włóż do pokoju, samochodu itp. a potem przesłuchasz nagranie
Nie wiem gdzie się spotykają. Prawdopodobnie u niego.
Nie. To nie Maciek. Ale wcale nie jest pocieszające to że nie tylko ja mam taki problem.
Tańszy jest chyba podsłuch. Można go chyba zainstalować w telefonie.
To jak prawdopodobnie u niego, to znaczy że wiesz gdzie. No to chłopie urlop musisz wziąść, samochód pożyczyć i powłóczyć się za kobietą. Ale ja jestem za tym byś się powłóczył za nieswoją. Czasami "niewiedza jest lepsza od wiedzy".
a jak zainstalować podsłuch w telefonie? czy sms można przesłąć jakieś ustawienia czy ręcznie wgrać jakieś oprogramowanie?
Nie dla zwykłych ludzi ta wiedza, poszukaj speców, nie szukaj tutaj tylko na necie, po googluj sobie trochę.
Nie wiem gdzie. Myślę że u niego bo nie u mnie w domu. Mam za nią chodzić ? Śledzić ją? Przecież to zauważy.
A samemu można sprawdzić czy jest w telefonie zainstalowany podsłuch? W necie piszą, że IMEI powinien być 15-cyfrowy, jeśli jest 17 cyfr mozliwe ze tel. jest na podsłuchu Mozna sprawdzić *#06# ale czy to faktycznie prawda?
Człowieku - nie nakręcaj się - nie słuchaj podpowiedzi tylko usiądź z Kobitka i porozmawiaj. Jak Cię ma dosyć to Ci powie, jak faktycznie kogoś ma ale to "chwilowy wybryk" to sie przestraszy i da se spokój. Rozmaowa - i jeszcze raz rozmowa !!
Nie z każdym można normalnie porozmawiać. Zaraz jest awantura. Ubiera się i po prostu wychodzi. A jak wróci to od razu idzie spać.
No cóż, może i pochopnie postąpiłem nakręcając Cię, przedmówca ma rację, zawsze powinno się zacząć od rozmowy. Mea culpa
Wiec będziesz musiał trochę ostrzej ją zmusić do rozmowy. Zacznij od najprostszych rozwiązań, a skoro masz podejrzenia, zacznij ją z pracy odbierać, pomóż w zakupach, gdzieś wyjście razem, po prostu bądź z nią i obok niej. Zapełnij jej czas rozsądnie i więcej rzeczy róbcie razem, łącznie z tymi po zgaszeniu światła.
Brawo, brawo Jodełka !! Tego właśnie potrzeba naszemu rozmówcy:)
Ps. Jakby miała Cię zdradzać to by kombinowała jakieś zajęcia - nadgodziny, spotkanie z kolezanką - a nie tak wychodziła bez powodu jak się wkurzy na Ciebie. Popatrz troche na siebie - może Ty coś zaniedbałeś