To juz bylo !
A kto wyznacza granice normalności? Kościół czy dewotki?
Moja sąsiadka rozwiodła sie z starszym mężem i wyszła za mąż za byłego chłopaka swojej córki. 18 lat różnicy . Jego matka tak szalała że straszyła go nawet samobójstwem. Chłopak postawił na swoim i są już ze sobą chyba ponad 10 lat.Wszyscy sie z niego śmiali że z mamuśką chodzi , a on po prostu dojrzały mężczyzna , wiedział czego chce. I teraz wszyscy zazdroszczą . Wiek akurat jak jest prawdziwe uczucie ,nie ma nic do rzeczy.
Wygląda to tak, że starsze wiedzą czego chcą.
Od jednej usłyszałem jedno ważne zdanie: "Czas działa na moją niekorzyść więc po co marnować czas na pierdoły/wątpliwości zamiast cieszyć się życiem"
on 24 ona 48 , zobaczymy za 15-20 lat jak będzie wyglądał ten związek . Ona 68 lat emerytka , on 44 lata w sile wieku . W sumie to ich życie na szczęście nie moje .
A czy miłość patrzy w metrykę?
Poszukajcie we własnych rodzinach takich osób, możliwe,że to mogą być wasi rodzice czy dziadkowie? I się zapytajcie czy u nich wiek miedzy małżonkami ma jakieś znaczenie?
Ogladaliscie ? Wyswiechtany temat , ale oglada sie calkiem milo ;)
http://youtu.be/6I__yzi3t0Q
ja miałam 21, a on 23 i też się nie udało :) od wielu lat mam 5 lat młodszego i jest bosko... ciągle zakochani!
smieja sie z was
A co Cię inny ludzie obchodzą?
Przecież to wasza miłość nie ich. Czujecie się szczęśliwy, to dobrze, a reszcie kij w oko.
Korzystaj i nie bądź zaborcza.Nie popisuj się a nie ucieknie.Na zdrowie...
To nie zależy od wieku tylko od temperamentu. Starsza wcale nie musi bardzie lubić sex niż młodsza. Jeśli nigdy za nim nie przepadała to na starość też go nie polubi.
Co za brednie gościu 07:57 :))))
nie czujesz zapachu sardynek wokół siebie ?
coś w tym jest bo mój choć sie myje zaczyna już niemiło waniać , dobiega 40-ki.