Mam 26 lat a nie jestem w stanie nawiązać blizki kontakt z osobą w moim wieku bądź poniżej. Natomiast nie mam problemu wyżej niestety jest to krótkotrwałe.
Potrzebuje odpowiedzi... jakiejkolwiek!
Jakie to proste , tylko psycholog może pomóc .
a mnie sie podobaja mlodsi mezczyzni ale trudno z takim stworzyc staly zwiazek
Nie zgadzam się z gościem 19-51 na jakiej podstawie uważasz że powinni się leczyć ? w kontaktach między ludzkich najważniejsze jest zrozumienie drugiej osoby i zaspokojenie potrzeby akceptacji . Jeśli kogoś akceptujemy jakie znaczenie ma wiek ? Oczywiście nikt nie powinien robić czegoś wbrew swoim przekonaniom a założycielowi tematu życzę aby miał odwag bycia sobą :) Być może osoby starsze od Ciebie są atrakcyjne w sferze intelektualnej może pociągające fizycznie ? Sam na to pytanie sobie odpowiedz .
Wygląda to tak, że starsze wiedzą czego chcą.
Od jednej usłyszałem jedno ważne zdanie: "Czas działa na moją niekorzyść więc po co marnować czas na pierdoły/wątpliwości zamiast cieszyć się życiem"
mi również podoba się młody sąsiad taki szczuplutki..
Korzystaj i nie bądź zaborcza.Nie popisuj się a nie ucieknie.Na zdrowie...
Znam taki związek on kawaler lat 24,ona wdowa lat 48,pytam czy to jest normalne?
Antares nie ośmieszaj się. Dlaczego wszędzie musisz czepiać się Kościoła. Akurat w tym temacie to strzeliłeś jak kulą w płot. Jesteś żałosny człowieku!
Bardziej normalne z fizjologicznego punktu widzenia niż: On 60 Ona 24!!!!! No ale w naszym społeczeństwie zaściankowych DZIWOLĄGÓW każdy taki "NIESYMETRYCZNY" ZWIĄZEK WYGLĄDA PODEJRZANIE. Osobiście nic mnie nie dziwi i nie musi być to wcale temat do dyskusji na forum:))) wiek jest tylko względny......
ja spotykam sie z 5 lat mlodszym i tez mam pewne obawy jak nas ludzie postrzegaja
A co Cię inni ludzie interesują? Z nimi będziesz piła poranna kawę, czy z nimi będziesz spożywała posiłki w ciągu dnia czy z nimi nawet będziesz wychowywała Wasze dziecko? No raczej nie. A ludzie i tak będą gadać taka natura, a czasem się nie zastanowiłaś,że oni po prostu mogą Ci zazdrościć?
Moja sąsiadka rozwiodła sie z starszym mężem i wyszła za mąż za byłego chłopaka swojej córki. 18 lat różnicy . Jego matka tak szalała że straszyła go nawet samobójstwem. Chłopak postawił na swoim i są już ze sobą chyba ponad 10 lat.Wszyscy sie z niego śmiali że z mamuśką chodzi , a on po prostu dojrzały mężczyzna , wiedział czego chce. I teraz wszyscy zazdroszczą . Wiek akurat jak jest prawdziwe uczucie ,nie ma nic do rzeczy.
Jest wiele innych sytuacji, zachowań itp, którym bardziej pasuje metka"nienormalne" :)
Jesteśmy wolnymi ludźmi, możemy się wiązać z kim chcemy, na ile chcemy i jak chcemy:) Niekoniecznie każdy musi się z tym zgadzać, ale chyba każdy ma prawo wyboru, więc najlepszym co można zrobić to zająć się własnym życiem i żyć tak jak w/g nas jest "odpowiednio".
W tym związku "on 24, ona 48"- myślisz, że które z nich jest bardziej pokrzywdzone a które należy winić?