Podglądacze- mam na myśli pracodawców, którzy podglądają i podsłuchują swoich pracowników. Masakra jakaś, pracuję w tej firmie już 10 lat i wiem że zasługuję na zaufanie od pracodawców, o czym wielokrotnie mi o tym mówiono więc nie rozumiem takiego postępowania. Czy już nie można porozmawiać z kolegami na różne prywatne luźne tematy???? Czy już szef o wszystkim musi wiedzieć???
Czuję się jakby mi ktoś nóż w plecy wbił.... Ohyda Gumowe Ucha!!!!!
zakładają monitoringi bo myślą co by zrobili oni na miejscu pracowników myślą ze każdy jest złodziejem , trzeba dać ludziom zarobić i być człowiekiem dla nich a będzie wszystko ok, a nie powstają obozy pracy , i słynne zdanie , jak ci się nie podoba to ......... na twoje miejsce bę dzie następny