Widzę że uczysz się ;) na to pytanie odpowiedz sobie sam - jaka jest w łóżku? Zrobiła się oziębła? Kiedyś było lepiej?
Odrobinę zrobiła się oziębła choć niekiedy jest jak istny ogień.
kiedyś zawsze było lepiej
Zuzia 12 jak wy się zachowujecie jak was facet niby zdradza idz pozbieraj listki w parku albo pod trzepak
Jak teraz jest lepiej to znaczy, że ją ktoś poduczył..Tak źle i tak niedobrze..
mogłeś poszukać sobie brzydką, jak to mawiaja ''brzydka by cię bardziej kochała''.
Przecież nie wymienię. Taką chciałem i mam.
Gościu z 17:57 jak sam napisałeś "niby zdradza" a na listki i trzepak jestem już sporo za duża :-)
Jesli cie zdradza to wyjdzie na jaw w najmiej spodziewanym momenie.
jak sobie wziales ladna zone to teraz sie martw.wolisz jesc gowno sam,czy tort ze wszystkimi?!
Wydaje mi się, że przesadzasz. Więcej zaufania do żony.
lecz swoją psychikę!
ponieważ jeśli masz czas na forum,to nie masz czsu dla baby!!!
konsensus!!!
ZAJMIJ SIĘ BABĄ A NIE FORUM!!!
No i po co ktoś wymyslił te telefony komórkowe? Teraz nic tylko trzeba odbierac bo jak sie nie odbierze od męza, to zaraz jest zdrada.Chore to jest.Tym bardziej ze jest mnóstwo sytuacji , gdy odebrac sie nie da.Mój chyba juz sie przyzwyczaił ze zdradzam go kilka razy dziennie , bo juz nie komentuje. Kiedys było ''po co Ci ten telefon''A ja spokojnie tłumaczyłam , ze telefon mam po to, zebym ja mogła do kogos zadzwonic.Chyba dotarło juz do niego , ze moge nie słyszeć, lub jestem zajeta i nie odbiorę.Czasami dzwoni ot tak , bo mu sie nudzi a ja na rozmowy o pierdołach nie mam czasu. Oddzwaniam tez rzadko bo przeciez dowiem sie wszyskiego po powrocie do domku.A jesli sprawa jest naprawde powazna to mąz wie gdzie mnie znalezc.
Zenka może twojemu to pasuje. Mnie średnio.
Sądziedzie, jak sprawdzę to będę spokojniejszy.
No tak, ale jest też intuicja. Autor wątku jest mężem tej kobiety, zna jej zachowania, więc jeśli podejrzewa, że "coś jest nie tak" to powinien to dyskretnie sprawdzić. Choćby dla poczucia spokoju.
