Co te 'MONDRE GŁOWY"z Wiejskiej jeszcze wymyślą,by wydoić normalnych ludzi?
PiS szuka dojnej krowy na program 500+ i bedzie to 500- od kazdej rodziny . niekiedy nawet 1000 minus przy dwoch starych autach. Elektorat PiS ucierpi najbardziej.
jaki podatek od aut starszych mozna jasniej???
Podatek od samochodów wyprodukowanych przed 2006.Wyniósł by on pomiędzy 200-500 zł rocznie.Wyobrażacie sobie,ile kasy mogą ściągnąć od ludzi?Pytanie tylko w imię czego i na co?Tak ,jak zauważył gość z 16:54,pisowcy szukają pieniędzy ,gdzie tylko sie da,by spełniać chore obietnice,na które już brakuje pieniędzy.Mamy w Polsce ponad 20 mln aut starszych niż 10 lat.Więc do budżetu wpłynie ponad 10 miliardów zł rocznie z tytułu podatku.Na co pójdą te pieniądze?Na pewno nie na poprawę jakości dróg czy też inne pożyteczne cele.Zostaną przejedzone i przepite w programie 500+.
Bardzo dobrze, wreszcie będzie mniej aut na drogach i da się normalnie jeździć. Znów komunikacja publiczna zacznie być opłacalna. Mniejsze zanieczyszczenie środowiska, mniej wypadków, mniej ofiar - SAME PLUSY.
Dokladnie, zezlomowac tà rupieciarnie albo solidnie opodatkowac.
Gościu z 13;31 ci na pewno nie będą płacić tego podatku http://www.wykop.pl/ramka/3271051/ksiadz-ktory-pijany-wjechal-w-slup-prowadzi-grupe-na-rzecz-trzezwosci/ ale czy będzie bezpieczniej jak piszesz.
Kościoły też opodatkować te budowane przed 2016r.
Wprowadzić jeszcze podatek od podatku...jak myślicie?
jak czytam te wypociny pisane na forum przez osoby które widocznie nie mają z motoryzacją nic wspólnego to mi się śmiać chce )))))
Powodem tego że mamy tak wiele aut w wieku powyżej 10 lat jest to że naszego społeczeństwa nie stać jest na auta młodsze a przede wszystkim na ich serwisowanie i naprawianie wad fabrycznych . Poza tym trzeba dodać że nasze dochody są kilkukrotnie niższe niż w krajach cywilizowanych ponieważ nasi pracodawcy kochają najniższą krajową i proszę nie opowiadać bajek o szukaniu pracy lepiej płatnej bo takiej w Ostrowcu nie ma chyba że masz super plecy . Każdy z nas chętnie by wydał 50 tysięcy na nowe auto i się nim cieszył , ale mamy rodziny i ciężko pracujemy na ich utrzymanie . Żeby nie było to nie zarabiam najniższej krajowej ale większość Ostrowiaków takowe pobory dostają a stary rupieć pozwala im dotrzeć do pracy aby mieli co do gara włożyć . A komunikacja publiczna została zniszczona przez zarządzających nią a nie zwykłych obywateli , osobiście chętnie bym jeździł MPK do pracy tylko że musiałbym wychodzić i wracać o takich godzinach jak przedstawione to było w Polskiej komedii . Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do przemyślenia jak stary rupieć ułatwia nam życie w tym świecie.
Pozdrawiam
Popatrzcie na ulicę i zobaczcie w co którym samochodzie jest więcej osób niż tylko kierowca? W co 3? w co 4? W każdym domu/rodzinie jest jest co najmniej dwa samochody, jeden może być, ale drugi to rupieć. Wszystko w porządku, jak ten samochód jest utrzymywany w dobrym stanie technicznym, przechodzi wszystkie badania i niezbędne naprawy. Ale wiemy dobrze, że tak nie jest. Jeździ to jeździ, po co ruszać. Gdy coś się zepsuje, to pierwsze kroki kierowane są na złomowiska lub portale zakupowe po części używane, dobre bo tanie - tanie to dobre - ok jeśli są to części karoserii lub wyposażenia ale jeśli są to tarcze hamulcowe, amortyzatory lub opony to już robi się strasznie a nie śmiesznie. Po pierwsze - rzetelne przeglądy, po drugie częstotliwość i wysokość opłaty za przegląd w zależności od wieku auta i ekonomia zmusi do wymiany aut na nowsze, a nasze pojadą na UA i BY.
