Zależy czy z języczkiem czy nie :):)
Zdrada nie zdrada jak kogoś kochasz to raczej nie całujesz się z kimś innym
Jak najbardziej to zdrada! Jeśli ktoś uważa inaczej, niech powie swojej drugiej połówce, że całował się z kimś innym. Okaże się wtedy kto ma rację ;)
Jasne, że zdrada. Ja gdybym zobaczyła jak mój facet całuje się z inną, od razu finito. (Nie zaliczam tutaj pocałunków w policzek na przywitanie ze wspólnymi koleżankami (dziewczynami jego kolegów) ;) )
Jeżeli jest to pocałunek w policzek lub czółko - nie zdrada. Gdybym mojego faceta przyłapała na takim "zdradzieckim" całowaniu, byłabym nieco dotknięta i dość mocno wkurzona!!
zdrada fizyczna - spotkanie, rozmowa, dotyk, calowanie, sex.
zdrada emocjonalna, wyobrazenia jeszcze bym nie zaliczal pod zdrade ale zalazek, wcale nie musi dojsc do zdrady.
Rozmowa np na gg, flirtowanie zyjac w zwiazku to zdrada emocjonalna i nie musi dojsc do zdrady fizycznej. Nie pisze ze to jest fair.
W/g mnie pocałunki powinny wyzwalać duże emocje w związku, a orgazm może pojawić się także wtedy, kiedy będziemy całować, nawet wewnętrzną stronę dłoni...ale ty tego nie zrozumiesz! Pocałunki to wielka zdrada!!!!!!!!!!!!!!!!
Pomysl o sobie czy wg Ciebie jakby Twoj partner/ partnerka pocalowal kogos innego czy bylaby to zdrada. Dla kazdego zdrada moze mieć inny wymiar.