to zależy jak ty to odczuwasz i jakiego rodzaju był to pocałunek bo raczej zwykłe "cmok" do zdrady się nie zalicza.
Jest wspaniałych miejsc do całowania i moim zdaniem bardziej "zdradzieckich" niż usta. Moim zdaniem pocałunek nie jest zdradą a raczej zapowiedzią czegoś więcej na przykład sexu. Dlatego uważaj całując się z inną osobą bo kto wie do czego to doprowadzi. Jak wpłynie to na dalsze życie.
Ja uważam że to namiastka zdrady. Pewnie nie można porównywać tego do seksu, chociaż ... Gdybym ja zobaczyła swojego faceta całującego się z inną, potraktowałabym to jak zdradę. A ty liliana nie? Nie ruszyło by cię gdyby twój chłopak, facet czy mąż całował inną?
Ja, przy całowaniu stopy przeżyłam orgazm :) i uważam, że pocałunek to wielka zdrada!!!!
Aha rozumiem twój sposób myślenia, wg ciebie 14:15 zdrada wtedy, gdy masz orgazm. Ot logika.
W/g mnie pocałunki powinny wyzwalać duże emocje w związku, a orgazm może pojawić się także wtedy, kiedy będziemy całować, nawet wewnętrzną stronę dłoni...ale ty tego nie zrozumiesz! Pocałunki to wielka zdrada!!!!!!!!!!!!!!!!
Pocałunek to wiele emocji dlatego panie z najstarszego zawodu świata nie całują się ze swoimi klientami.
Dobrze że ty rozumiesz i masz orgazmy w czasie całowania wewnętrznej strony dłoni. Chyba powinna ci zazdrościć? Nie wystarczą mi moje.
Rozumiem i dlatego jestem szczęśliwa... a Ty się ucz!
Jeżeli jest to pocałunek w policzek lub czółko - nie zdrada. Gdybym mojego faceta przyłapała na takim "zdradzieckim" całowaniu, byłabym nieco dotknięta i dość mocno wkurzona!!
jęsli ty kogos pocałowałeś aś, to przyjmij to na miekko :)