Muszę zrobic dziecku (3lata) badanie krwi.czy ktoś z rodziców może mi polecic laboratorium i czy pobierają materiał z palca czy żyły.dziękuję z góry za odp
Na Pułankach pod samolotem w laboratorium pobierają. Bardzo sympatyczna pani zagada ci tak dziecinę,że przeżyjecie bez stresu.
Nie polecam przychodni na Ogrodach. Tam dziecko po pobieraniu krwi miało traumę przez kilka miesięcy - zero podejścia do wystraszonego dzieciaka.
W szpitalu- zależy na kogo trafisz.
Jak samą morfologię to z palca, a jak więcej badań to z żyły, ale jak ktoś ma podejście, to i z żyły bezproblemowo weźmie maluszkowi. Szybko i sprawnie.
Ja polecam Anamed na Pułankach. Pracują tam bardzo doświadczone pielęgniarki, które pobierają krew fachowo. Zrobiłam kiedyś mojemu dziecku bad. W Medyku Plus, to nie dosyć, że dziecko chciało się zapłakać, bo bardzo długo z tym schodził, to jescze krew się skrzepła i musiałam robić 2 raz.
Ja polecam przychodnię na ogrodach Bardzo miła delikatna kobieta z fajnym podejściem do dziecka Pobierałam krew 3-mies synkowi z paluszka
odradzam laboratorium na rogu sienkiewicza z polną tam pracuje taka starsza pani(jeśli jeszcze pracuje) która zdecydowanie powinna być już na emeryturze!!!Dzieci powinny mieć pobieraną krew z paluszka to mniej boli a badanie wyjdzie tak samo nie zależnie od miejsca ukucia.
Akurat badanie z palca i z żyły nie wyjdą tak samo, krew włosniczkowa i krew żylna to dwie różne sprawy. Czy mniej boli z palca? Nie byłabym pewna, bo z palca leci wolniej i dłużej schodzi. Morfologie można zrobić z palca ale poważniejszych lbadań juz nie bardzo> Trzylatkowi to już wszędzie raczej krew pobiorą , problem jest z niemowlakiem.
chodzi mi o morfologię z obrazem,nie wiem skąd pobiorą dlatego pytam jak z palca to może jakoś wytrzyma a jak z żyły to już trochę gorzej:(
od Ciebie zależy jak pobiorą Mnie się pytała pielęgniarka czy może pobrać z żyły u 4 latka.Ja nie wyraziłam zgody.Pobrano z palca :)To też była morfologia z obrazem zresztą doktorka co zleciła badanie sama powiedziała żeby poprosić o pobranie z palca.
Z palca na pewno nie boli tak jak z żyły.Badanie jest wykonywane bardzo cieniutką igiełką że prawie nie czuć ukłucia.
A mnie boli z palca i wolę mieć pobierane z żyły, opuszki palców są mocno unerwione a z żyły jest szybciej.
ja wykonuje 2,5latce co trzy miesiace morfologie na ogrodach,miedzyczasie w tym laboratorium kontroluje jej glukoze,profilaktycznie na czczo i po jedzeniu z palca,kobitka nakluwa a pozniej wyciskuje krew do tubki.ciezko to idzie i malo leci bo dziecko sie rusza i placze,ale zwykle pare kropli starcza do badania.natomiast nigdy nie proponowano mi,zeby robic z zyly.
ale tu chodzi o dziecko które nie ma takiej skóry na paluszku jak ty tylko ma delikatną skórę więc aż tak nie boli!!!!!Odradzam pobierania krwi z żyły u dziecka
No to chyba sama sobie przeczysz, co ma delikatna skóra do unerwienia?
ja polecam na ogrodach albo w szpitalu nawet jak z paluszka maja takiego fajnego pstryczka jak mówi mój synek.bo gdzie indziej igla kuja w paluszka a dziecko igly sie boi .polecam raz jeszcze ogrody!!!!