W wyborach do rady powiatu opatowskiego PSL zdobył 41,83 proc. głosów i siedem mandatów.
PiS dostał 40,59 proc. głosów, ale będzie miał dziewięciu radnych.
Nareszcie koniec hegemonii starosty Wlodarczyka z PSL z powaznymi zarzutami prokuratorskimi. Usluzne media poinformowaly, ze ma szanse na oczyszczenie z zarzutow, tyle ze te zarzuty dotycza doscc blachej na tle innych sprawy ujawnienia danych osobowych Ale dla.prostych ludzi poszedl sygnal ze Wlodarczyk niewinny. Niestety pozostale powazne zarzuty m.innymi korupcyjne czekaja na proces. Na szczescie rzadzil nie bedzie.
Gościu widzę, że zamiast matematyki i myślenia preferujesz polityczkę.
chory kraj.. to tak jak z sejmikiem. PSL PO N SLD maja wiecej % bo ponad 50 ale mniej mandatow. CHORE!
W Sejmiku nie mają więcej. Gdyby startowały osobno miałyby jeszcze mniej. To pokazuje prawdziwą siłę PIS'u.
Teraz naocznie widać po co było kombinowanie z Ordynacją wyborczą.
Nie liczy się głos obywateli tylko słupki partyjne.
Pan DUDA wygrał największą ilością głosów do Rady Powiatu wygrywając z KWW a KASZUBA z największą ilością głosów do Rady Miasta wygrywając z KWW Górczyński, ale to KWW będzie rządzić. Więc o co ci chodzi?
O to, że oprócz tych 2 panów pewnie nikt inny z tej partii nie powinien wejść w skład rad, kumasz?
Nie, chodzi o to, że zmiany w ordynacji wyborczej nie miały tu nic do rzeczy.