Mój znajomy po spożyciu alkoholu 0.5 promila dostał wyrok w postaci zatrzymania prawa jazdy na dwa lata i grzywne.Czy ma prawo do jego odwłania chodzi mi przedewszystkim o mniejszy wyrok zakaz prowadzenia na 1 rok.Prawo jazdy jest bardzo potrzebne tej rodzinie jest opiekunem bardzo chorej matki aby ją dowozić na chemie do innego miasta i brata na wózku ktorego jest kierowcom do lekarza i rehabilitacje.Bardzo bym chciała pomóc tej rodzinie Wiem że kara powinna być bo tyle jest nieszczęć na drogach ale może mniejsza
Odwołać się zawsze możesz,a czy to coś da tego ci nikt nie powie.
A poza tym,skoro ma tak chorą matkę,dlaczego wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu?Myślę,że karę poniósł sprawiedliwie,myśli się wcześniej.
Dla takich nie mam litośći. Niech się cieszy ,że tylko tyle dostał. Gdy się odwoła, na miejscu Sędzi dodałabym z rok za bezczelność.
Nie nic zrobić a swoją drogą mógł kolega pomyśleć zanim wsiadł za kierownice a gdyby komuś coś zrobił to kara jaka by miałą być ... też mniejsza
http://m.interia.pl/fakty/news,nId,1320737 trzeba by zapytać ludzi obeznanych z prawem jak uniknąć odpowiedzialności,oni wiedzą bo są w temacie
zgadzam się ale jak wytlumaczyć chorej mamie że tego dnia co mu zabrali jechał do szpitala na chemie.Kobieta nie ma sily walczyć jest zalamana że gdyby nie musiał jechać to unikł by wszystkiego
są,pociągi,autobusy - tansza rzecz. Ewentualnie koledzy kolezanki co mają prawo jazdy niech pomogą.
I ty jeszcze cgcesz się odwoływać? Powinni ci wiekszą karę wyznaczyć, ile jest zabić przez takich ....jak ty. cokolwiek piłeś i powinieneś odpowiadać, powinni ci zabrać i samochód
chora mama nie potrafila wytlumaczyc synkowi, ze po kielichu sie nie jezdzi samochodem?
Są taksówki. Przepraszam, ale jadąc do szpitala mógł doprowadzić do tragedii, mógł zginąć ktoś twój bliski lub mój lub innego człowieka. Poradzą sobie. Mają znajomych, są taksówki itd.. Jesteśmy ludźmi dorosłymi i musimy zdawać sobie sprawę co nasz za taki błąd czeka. Nie może być przyzwolenia społeczeństwa na picie i kierowanie pojazdem.
zawsze można się odwołać,do sądu w Kielcach.to normalna praktyka,tylko że za alkohol będzie trudno o łagodniejszy wyrok.nic się nie traci a spróbować można.
Jak to nic nie traci? Mogą mu dowalić 3 lata i większą grzywnę, tak po złości, że mu nie pasuje obecny wyrok.
tłumaczenie jak w podstawówce , ten pan nie ma kolegów ? na pewno gdyby kogoś poprosił to by pojechał z nim
jak wiedział, że ma jechać to , mógł nie pić prosta sprawa
Może się odwołać od wyroku do chwili uprawomocnienia się tego wyroku. O wszystkim zadecyduje sąd. Może lecz nie musi zmienić postanowienie. Mniej niż rok zakazu na pewno i tak nie dostanie.
cooo? jakie odwolanie? powinni mu zabrac na conajmniej 4 lata i dowalic taka grzywne zeby sie nie mogl pozbierac, a najlepiej jakby poszedl siedziec.
Co ty dziecko piszesz?- jakby nie musiał jechać, uniknąłby wszystkiego? Chyba - jakby nie pił, uniknąłby wszystkiego. Picie nie jest jego obowiązkiem, a opieka nad matką - tak, skoro się podjął. Ależ ludzie są dziwni.
Nie trzeba mieć litości dla tych co siadają za kierownicą po spożyciu alkoholu.W tym przypadku tym bardziej bo gość jest nieodpowiedzialny poniewaz mając chorą matkę i wiedząc, że ma względem niej obowiązki ucieka w alkohol zamiast być trzeżwy cały czas bo matka w każdej chwili może oczekiwać pomocy. Trzeba wspólczuć matce z powodu takiego synalka.